Żelatynę rozpuścić w takiej ilości wody żeby nie była gęsta bo porobią się wiórki,musi być płynna.Wlej najpierw trochę wody zimnej zostaw aż zgęstnieje,potem dolej jeszcze trochę wody i na małym ogniu podgrzewaj (ale nie dopuść do zagotowania bo wtedy żelatyna straci swoje właściwości żelujące),aż się rozpuści.Jeżeli chodzi o wódkę to w przepisie jest podane 50 ml. spirytusu,ale ja daję wódki bo wtedy wychodzi taniej,ja daję ok.100ml. wódki to jest mniejsza połowa szklanki.
Witam i dziękuję za tyle komentarzy, biszkopty takie jak na zdjęciech piekę w blasze 25/40 cm. i z 5 jaj, ale można piec w dowolnej blaszce według upodobania.Pozdrawiam.
prawdę mówiąc jeszcze nie próbowałam z prawdziwym jajcokiem,ale myślę że chyba można zaryzykować i chyba wcale nie trzeba dodawać więcej żelatyny.A oto przepis na biszkopty:
ja daję na 1 jajko 3 dkg. mąki i 3 dk cukru i oczywiście proszek do pieczenia, a ciemny biszkopt tak samo tylko dodajemy cacao kosztem mąki tzn.np. 2 łyżki cacao i resztę dosypać mąki.Na to ciasto robiłam biszkopty z 5 jaj czyli 15 dkg. mąki i tyle samo cukru,a ciemny np. 5 jak 4 dkg cacao i 11 dkg. mąki ,15 dkg. cukru, 1 łyżeczkę pr. do pieczenia. To wszystko życzę smacznego
Ciacho super i wcale nie jest za słodkie bo masa budyniowa nie jest za słodka. Jedno mi nie wyszło z tymi bezami,jak chciałam je ułożyć tak jak napisałaś to mi ich zabrakło,musiałam je po prostu położyć czubkami w górę,ale i tak było bardao,bardzo pyszne. Ja jeszcze na górę wylałam stopioną gorzką czekoladę. Możesz więcej posyłać nam takich przepisów ,bo dla łasuchów to niebo w gębie.Pozdrawiam
Sprubóję Twojego przepisu i dam Ci znać jak mi wyszedł
Witam, Jeżeli mogę się wtrącić ,to ja też robiłam drożdżówki z marmoladą ale robiłam je jak bułeczki i również są bardzo dobre. Kropeczko jeżeli lubisz słodsze drożdżówki to powiedz mamie,żeby górę oblała lukrem , a środek koperty można zlepiać kruszonką (albo po mojemu posypką).Zapewniam Cię że wtedy będą słodkie i bardzo pyszne (ja uwielbiam drożdżówki z lukrem). Mniam
ile z tego wychodzi żółtego sera?
Ja też uważam,że 120 min to stanowczo za dużo jak na biszkopt. Przeciętnie piekę ok.50 min i to jeżeli jest duży bo mniejsze piecze się krócej. Muszę spróbować ten przepis bez proszku do pieczenia,bo wiem już od dawna że do biszkoptu nie trzeba proszku,ale jakoś jeszcze nie prubowałam,a cytrynę (lub zamiast można dodać 1łyżkę octu) dopdaje się po to żeby biszkopt nie opadł. I to jest prawda,nawet kakaowy nie opada.
Powiedz mi czy herbatniki trzeba układać w formie keksowej,żeby masa nie wypłynęła? Ja mam inny przepis na Stefankę z książeczki pt."Przepisy czytelników". Też na herbatnikach,ale masa do przełożenia jest z kaszy manny i cacao.
Ja robię deser ryżowy nieco inaczej: gotuję ryż na wodzie, aż zrobi się gęsty trwa to ok 15-20 min, potem przelewam go zimną wodą żeby się nie kleił i do miski na przemian z truskawkami przesypanymi cukrem układam warstwy.Najlepiej smakuje na zimno z lodówki.Mniam spróbujcie.
Masz rację nawet bardzo nieciekawie i nieapetycznie,a poza tym co to ma wspólnego z pizzą - nierozumię
Co za problem pójść do sklepu i kupić mąkę ziemniaczaną,dla chcącego nic trudnego,ale jak się nie chce robić to każda wymówka jest dobra
Buchty to jest czeska nazwa u nas mówimy na nie kluski na parze
Dlaczego nie podajesz proporcji w dkg. tylko w filiżankach.Filiżanka to znaczy jaka bo ja mam w domu filizanki o różnych wielkościach nawet takie które mają 0,5 l.