Ten makowiec jest super! Jadłam w te święta. Pyszota! Przepis jest Siostry Anastazji z tego co wiem. Polecam wszystkim!
Ojjj tak... Zaskakuje smakiem, moi znajomi się zajadali :)
Ja też mam sposoby na makaron http://www.wielkiezarcie.com/recipe63188.html. Z białym serem robię nieco inaczej. Twój sposób też wypróbuję.
Dopiszę do przepisu, bo też tak robię :)
No o tym nie pomyslałam. Gotuję w 5l garnku. Czyli tak 3l myślę wody.
Taka jeszcze jedna rada. Normalnie naleśniki wychodzą plastyczne i chrupkie na końcac, nie tłuste. Jeśli naleśniki wychodzą tłustawe, to znaczy że jest za mało mąki, jeśli twardawe i chrupkie to jest jej za dużo. Regulujemy ilością mleka i mąki.
Super pomysł. Standardardowo robię marchew bez cebuli i w białym sosie bez dodatków tylko z pieprzem, a zamiast mleka śmietana. Ta pewnie pyszna. Ja Dijon, za którą nie przepadam bo słona zastępuję musztardą rosyjską (ostrą) z francuską (ziarna gorcyzcy). Spróbuję tej twojej marchewki, ale do kotletów mielonych :)
Oj przepraszam, ten jest bez śliwek, rodzynek i migdałów ;):)
Czy dobrze mi się zdaje, czy ja parę dni temu podawałam ten sam przepis tu: http://www.wielkiezarcie.com/recipe66480.html?
Cieszę się, że smakowało :)
Trzy dni drożdże mają pożywkę, a zakwas się kwasi, po tym czasie dokarmiamy i żeby kultury nie padły tak co 3 dni tą samą ilościa wody i mąki, żeby zakwas żył cały czas (można też zamrozić). Zobacz sobie przepis na chleb bezdrożdżowy na zakwasie w moich przepisach, tam jest wszystko napisane.
Parzymy ok 30 sek do minuty. Tak, aby krew nie wyciekała z wątróbki, a ścięła się w środku.
Bardzo się cieszę :)
Jak robisz takie ładne motylki?
Tego, że smaczny jestem pewna :) Już wylądował w ulubionych.