Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika ekkore

Komentarze wystawione przez użytkownika ekkore

ekkore

(2006-10-11 14:32)

Zrobiłam - super!!!!!, nim polałam czekoladą jakoś dziwnie mało zostało. Moja wersja składała się ze spodu z pierników (już nikt nie miał na nie ochoty, a wyrzucić szkoda), warstwy z mleka, ugotowanego bez dodatkowego cukru tylko z miodem, z orzeszkami (wg rady Tuchy) i polewy czekoladowej. no i więcej masła dodałam do dolnej masy,jakoś ciagle sypka mi się wydawała, a mniej do mleka.
 Zastanawiam się tylko co jest przyczyną, że mleko w ciągu 8 minut zgęstniało i zmieniło kolor - w przypadku 3bita, 15 minut było mało i mleko nadal pozostawało białe. Czyżby tak działało dodanie masła?

ekkore

(2006-10-10 22:00)

Przepraszam, że dopiero teraz, ale mnie nie było. Ja osobiście nie zastosowałabym śnieżki, po prostu nie lubię proszkowego zapachu i jednak proponowałabym zostać przy tradycyjnej śmietanie. Żelatyna na łyżeczki - w tej chwili nie odpowiem - to przeliczane było z listków i ja odważam, ale jak tylko sprawdzę doświadczalnie dam znać

ekkore

(2006-10-03 15:03)

Czyli sporo mniej. zapasteryzuj - te co zamierzasz przechowywać dłużej (choć przy pierwszej partii przechowywanie raczej trudne). I możesz próbować już dzisiaj - jakby co zakręcisz słoik i poczekasz do następnego dnia.

ekkore

(2006-10-03 14:30)

Pasteryzacja za każdym razem daje nam pewność 100%, że się nie zepsuje (sloiki się zamkną). Pytanie jeszcze o ile tego octu było mniej?

ekkore

(2006-10-03 13:29)

jak najbardziej jadalne - zerknij do artykułów, tam zobaczysz jak jeszcze można zrobić baranki, owieczki, kurczaczki z takiej samej masy, barwionej na różne kolory. jeżeli dodajesz barwników jadalnych czy soków naturalnych - na pewno możesz zjeść, jak barwisz no atramentem (kolor do uzyskania winogron) to ja bym już racvzej proponowała potraktować tylko jako ozdobę

ekkore

(2006-10-03 13:02)

Będą mniej octowe - tylko, że w tym wypadku jednak radziłabym profilaktycznie zapasteryzować. ja pierwszy słoik jadłam już na drugi dzień - stwierdziłam, że wcale nie są mocno pikantne. Mocy nabrały później

ekkore

(2006-10-02 21:08)

Oczywiście - zawsze. wrzucam losowo składniki do termomixu (do pełnego garnka) i gotuję 10- 15 minut, na początku i na końcu włączając zwiększone miksowanie, aby dokładnie rozmiksować. Potem przelewam do dużego garnka, doprawiam i gotuję do odparowania nadmiaru wody, od czasu do czasu mieszając - trochę to trwa- ale w innym wypadku będzie za rzadkie. A w tym roku wpadł mi pomysł (ale nie wypróbowany, bo tegoroczny ketchup już w słoikach), aby całość z termomixu przelać przez gęste sito i pozbyć się nadmiaru płynu i potem już tylko chwilę gotować - ale to do przetestowania w przyszłym roku.

ekkore

(2006-10-02 16:09)

bo to nie przepis tylko artykuł

ekkore

(2006-10-02 11:05)

a sprecyzuj jeszcze jakie opakowanie proszku? najlepiej zerknij u siebie i podaj w gramach (są duże i małe opakowania).

ekkore

(2006-10-01 20:16)

Wypróbowałam ugotowanie knedla tylko na parze (jak nasze pampuchy czy inne kluski gotowane na parze) - nie polecam. Ostrzegam przed takim eksperymentowaniem. Ciasto wychodzi zabite, jakby nie do końca gotowe, przy przedłużeniu parowania całość się lekko rozciapała.

ekkore

(2006-10-01 19:36)

Super. Choć jadłam już drugi raz, to jednak w moim wykonaniu było pierwszy raz. Panierowałam dodatkowo w mące - tzn. mąka-jajo-płatki, bo inaczej płatki nie chciały się trzymać na jaju.

ekkore

(2006-09-30 14:07)

Bym powiedziała, że dla czterech osób, które nie są łakomczuchami (dwoje dorosłych i dwoje dzieci). Na sztuki nigdy nie liczyłam. U mnie zawsze idzie podwójna porcja - zostaje kilka klusek, które do wieczora i tak zostaną zjedzone przez dzieci

ekkore

(2006-09-29 14:07)

Twoja książak pod warunkiem, że nie udostępniasz nikomu - wtedy rób sobie co chcesz. Jeżeli jednak chcesz być czynnym uczestnikeim strony - obowiązuje Cię regulamin i tyle.

ekkore

(2006-09-29 07:37)

Mięso usmażyć - czyli ono ma być gotowe do jedzenia już po smażeniu. A duszenie jest dodatkowe, dotyczy bardziej pieczarek. Ale również dobrze można zrobić jak tradycyjny gulasz.

ekkore

(2006-09-27 19:57)

Fajne ciasto, smaczne, proste szybko się robi no i z tego co przeważnie jest w domu. A ja poraz kolejny zostałam obdarowana pełną reklamówą śliwek.
 Chyba jednak wzięłam za dużą blaszkę, bo śliwki wylądowały na dnie i ciasto trzeba było odwracać, ale dzieki temu jest dwustronnie posypane cukrem pudrem. Mam pytanie o owoce mrożone - wykładać zamrożone czy doipiero po rozmrożeniu i ocieknięciu nadmiaru soku?

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 271
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij