Moja wersja sałatki gyros. Odtworzona zgodnie ze wspomnieniami z obozu wakacyjnego córki, która obwieściła, że wspaniale karmili i mam zrobić takiego samego "gyrosa" jak na stołówce ;) Denerwuje mnie tylko, że muszę taką przyrządzać co drugi dzień ;) Wszystkie składniki oprócz mięsa powinny być schłodzone.
Filety oczyść, pokrój na małe fragmenty. Usmaż na rozgrzanym oleju, oprószając w trakcie smażenia przyprawą gyros i małą szczyptą soli. Ostudź całkowicie.
Kapustę pokrój w krótkie niezbyt cienkie paski. Ogórki podziel na ćwierćplastry, paprykę potnij w większą kostkę. Kukurydzę osącz.
Warzywa wymieszaj z ostudzonym kurczakiem. Jeśli chcesz, możesz dodać do sałatki poszatkowaną małą cebulę.
Całość zalej sosem przygotowanym z majonezu zmiksowanego z gęstym jogurtem naturalnym, solą i papryką (możesz też użyć samego majonezu).
Ilość jogurtu, majonezu, przypraw oraz proporcje poszczególnych składników możesz oczywiście zmieniać w zależności od upodobań.
Smacznego.