Smacznego i na zdrowie ! ta marynata robi dobry sos.
Pozdrawiam i dzięki za apetyczne zdjecia.
Witam,dzisiaj zrobiłam na obiad, sosik wyszedł pyszny,tylko mięso marynowałam 3 godziny
Przepraszam, zdjęcia nie wkleiły się kolejno
ale " idzie " tak, jak w powyższym komentarzu
Milo mi Basiu, że z głębin wykopałaś ten przepis. Mam jeszcze coś - na mój gust bardzo dobrego i błyskawicznego - biała kapusta smażona na maśle
- zwróć uwagę - pierwsze zdjęcie o 11:13, ostatnie o 11:40
Małą główkę kapusty poszatkować i wrzucić na głęboką patelnię z pełną lyżką masła. Po chwili ona " siądzie " i dodać przesmażoną cebulkę. Po chwili - czyli na koniec - g a r ś ć mojego ulubionego koperku. Jest mięciutka ! Ani kropli wody, ani kropli octu - troche soli, troche cukru, szczypta pieprzu.
Dałam jeszcze dwie - znaczące przyprawy, ale nie wiem czy moge podać firme i nazwe. Polecam i pozdrawiam !
Wczoraj do obiadu zrobilam Twoja jarzynke....wysmienita ( zapomnialam o smietance( pomysl alman, a i tak synus zabral reszte do domu.
Ok, tylko w przepisie jest rozmiar tortownicy: średnia 26cm.
Fotki z tortownicą 24 cm? Przynajmniej ta ostatnia.
Wystarczy dodać: biszkopt z 4 jaj L czyli raczej 6ciu M. Pozdrawiam :)
Droga Smosiu - witam Ciebie i Was po bardzo długie przerwie. Jeśli wtedy napisałam że jest to bszkopt z 4 jaj - to na pewno tak było. Klamać Was to byłoby PODŁE - i po co ? o 2 jajka ?? druda sprawa - co jak co, ale biszkopty mi wychodzą i mam taki swój " chwyt " - dobrze ubity biszkopt ze świeżych jaj (L) w piecu wyrośnie każdemu - i po upieczeniu zakładam rękawice i z a r a z wyjmuję i delikatnie odwracam - i on godzinę stygnie odwrócony na przygotowanych wcześniej 4 filiżankach. Tylko na dnie jest papier - boki tortownicy niczym nie są smarowne.
Chciałbym Smosiu żebyś spróbowła w małej tortownicy - jaka " poducha " w poecu urośnie, taka pozostanie
Pozrawiam serdecznie !
matani ma rację.Chyba co najmniej 6 jaj trzeba na taki wysoki biszkopt, tortownica 26cm, albo i 7?
Pomysly extra. Na pewno w przyszłości wykorzystam
Miło mi, że z wielu " słodko kwaśnych " przepisów wybrałaś ten.
Smacznego i pozdrawiam przedświątecznie !
Popełnione po enty juz raz,bardzo ,bardzo polecam .
Oczywiście Kseniu że można zrobić dzień wcześniej - i 2 dni i 3 dni ... i zamrozić
- czy to w formie ślimaczków czy roladków ( foto wyżej ) - nieważne.
Pozdrawiam i życzę smacznego !