Naleśniki z jabłkami - 1 jabłko na 1 naleśnik
1. Obrać jabłka w całości - można wcześniej
do wody - by nie zciemniały.
2. Gdy ciasto jest przygotowane - nalać na dużą
patelnię ( tu - 26 cm ) troszeczkę oleju.
3. Jabłko osuszyć papierowym ręcznikiem
wyciąć wykrawarką gniazdo nasienne
i pokroić w plasterki a'la ananas.
4. Na patelnię wylać ilość ciasta -
by całkowicie przykryło dno i
zaraz układać
plasterki jabłka.
Ciasto szybko rośnie
i wyrówna się z grubością plasterków jabłek.
5. Odwracanie na drugą stronę
- gdy brzegi naleśnika będą miały złocisty kolor
w lewej ręce trzymać odwróconą pokrywe od dużego
garnka - i na pokrywę delikatnie zsunąć naleśnik.
Przykryć naleśnik patelnią - i błyskawicznym ruchem
naleśnik przewracamy jabłkami do dołu.
Podlać troszeczkę oleju - i w pierwszych chwilach
smażenia delikatnie patelnią potrząsać.
Jeśli od spodu ciasto i jabłka są złociste
- naleśnik jest gotowy.
posypujemy cukrem - pudrem lub z domieszką
waniliowego.
---------------------------------------------------------------
Inny sposób odwracania tak dużych i puszystych
naleśników ( jak to robią szefowie kuchni ) leży
poza moimi możliwościami, ale jak widać - udało się
- nie jestem poparzona ani kuchnia nie wymaga remontu.
--------------------------------------------------------------
Wersja z mięciutko gotowanym boczkiem
- postępujemy tak samo jak wyżej
Ten naleśnik powinien być cieniutko posmarowany
pikantnym sosem typu chiński
- przyznam się, że dzisiaj nie robiłam
również smakował " muśnięty " ketchupem lagodnym.
Naleśniki są w środku puszyste - z obydwu stron mają
chrupiącą skórkę, więc zwijać ich nie można
podajemy na dużych talerzach od pizzy
- najlepiej minutkę podgrzanych w piekarniku.
Życzę
Smacznego !!!