Nieskomplikowany przepis, super ciasto, ogólnie ach i och.. Za każdym razem efekt końcowy zadawalający. Nie pozostaje nic innego tylko słowo DZIĘKUJĘ !
Robiłam soczek. Pyszny do herbatki, teraz zimową porą doskonały. Z efektu jestem zadowolona.Dziękuję za przepis i pozdrawiam autorkę
Wiśnie są doskonałe. Został mi ostatni słoiczek, który oczekuje na specjalną okazję. Dziękuję raz jeszcze.
Dodatek kurkumy i chrzanu to strzał w dziesiątkę. Za mało dałam do środka polędwicy z rybki. Świadome posunięcie, gdyż nie wiedzialam, czy rolada będzie miała zbyt wśród domowników i gości. Teraz wiem, że mogłam włożyć więcej. Fajny przepis. Dziękuję.
Po raz kolejny ciasto z gruszką. Odświętnie polane mocno cytrynowym lukrem. Jedyne ciasto, o którego ostatnie kawałki moi synowie ostro walczą. PYCHA!!!! ( na fotę niestety zabrakło kawałka)
Stworzone, polukrowane i zjedzone. Efekt bardzo pozytywny, jak zresztą przy wszystkich Twoich przepisach. Mniam..
Megi, przy okazji zadam jedno pytanie. Czego użyłaś do krojenia porcji surowego ciasta? Masz piękny przekrój ciastowo-serowy. Nóż deformuje ciasto. Przynajmniej w moim przypadku.
Ciasteczka po upieczeniu chowam do metalowej puszki. Moje były miękkie. Zresztą , megi takie pytanie po takim czasie?? Nie pamiętam! Zniknęły z puszki!
Ja już serek znalazłam na półce sklepowej (Netto, Tesco) Przyjdzie wena, będziemy działać.
Ostatnio zaniechałam pieczenie serników, bo straciłam zaufanie do wszelakich mas serowych. Smak tego serniczka osobiście przetestowałam i z czystym sumieniem polecam. Puszysty, lekki, delikatna słodycz..
Chyba, ze ktoś lubi zbite, ciężkie serniki, to zdecydowanie przepis nie dla niego.
I ja dopisuję się do fanów bułek. Konkretne porządne bułki. A najważniejsze, ze robi się je migusiem. Robiłam je kilkakrotnie, także polecam.
Przepis wypróbowany! Meguś przepraszam, że zapomniałam podziękować i wkleić komentarz. Aczkolwiek robiąc je, poszłam dużo na skróty.. Użyłam zwykłej pszennej mąki i dosypałam takie płatki i takie dodatki jakie miałam pod ręką. Efekt zadawalający!
Rosa na piance wychodzi jak ciepłe ciasto odstawię w chłodne miejsce. Na wskutek różnicy temperatur na powierzchni piany powstaje piękna, złota rosa.
Również z tego przepisu składam ciastka w "kopertę" z dżemikiem w środku. Po upieczeniu dodatkowo przelecę lukrem. Lukier stanowi tą przysłowiową kropkę nad "i". Wychodzą smaczniutkie i mają zbyt!
Wisienki zrobione wg.przepisu. Próba smakowa wyszła celująco. Szkła zagotowane i schowane do spiżarki.
Z porcji 5kg owocu wyszło mi 7 szkieł 0,7l. Już wiem, że z przepisu będę korzystała co sezon. Dziękuję i pozdrawiam autorkę.
Dostałam znajomej słoiczek z buraczkami. Po skonsumowaniu ich do obiadu, poprosiłam o przepis. Właśnie porównuję przepisy i ten jest identyczny jak mój. Buraczki nam bardzo smakowały i mam zamiar je zrobić na zimę.