-180g mąki z pełnego przemiału
- 1 jajko
- 2 łyżki miodu
- 1/3 szkl. cukru pudru
- 130g kostki masła stopionego
- szczypta soli
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
- 1/2 szkl. płatków orkiszowych
-1/2 szkl. żurawiny
- 1/2 rodzynek ( dla dorosłych z rumu )
nasiona słonecznika , orzechy , pestki słonecznika , siemię lniane, wiórki kokosowe i cynamon ( jak lubimy )
szklanka = 250ml
Ciasteczka są mięciutkie a nawet bardzo kruche szczególnie po upieczeniu .Trzeba niestety poczekać aż dobrze wystygną , bo inaczej ... kruszą się na dłoni .
Jeżeli chcemy i lubimy rodzynki sparzamy i zalewamy rumem przynajmniej na 12 godz. przed pieczeniem.
Masło stapiamy i lekko chłodzimy . Wszystkie składniki wrzucamy do misy, na koniec schłodzony tłuszcz . Dobrze wyrabiamy, do połączenia wszystkich składników. Formujemy kulę lub walec i do lodówki na ok.1 godz ( można i dłużej ale wtedy owijamy we folię spożywczą .
Formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i rozpłaszczamy już na papierze do pieczenia i blasze. Jeśli chcemy mieć wzorek na ciasteczku to rozpłaszczamy przy pomocy tłuczka do mięsa .
Ciasteczka wkładamy do nagrzanego piekarnika w temp.180 C. Pieczemy ok 20 min.Sprawdzałam czy są upieczone lekko unosząc ciastko czy od spodu jest lekki brąz. No cóż to wszystko.
Aaa z podanej porcji upiekłam 34 ciasteczka.
Smacznego :
Przepis wypróbowany! Meguś przepraszam, że zapomniałam podziękować i wkleić komentarz. Aczkolwiek robiąc je, poszłam dużo na skróty.. Użyłam zwykłej pszennej mąki i dosypałam takie płatki i takie dodatki jakie miałam pod ręką. Efekt zadawalający!
Ot Domia .. pierwsza odważna .. medal z kartofla kujawskiego przyznaję Tobie . Pytanko czy ciasteczka są mięciutkie czy chrup - chrup ?
Zrobione :) troche improwizowałam, gdyż wagi nie miałam i w trakcie wyrabiania co chwile czegoś dosypywałam bo delikatnie mówiąc rzadkie było jak cholera ;) ale wyszło SUPER PYSZNE:) wyszło mi 40 sztuk, miarką była łyżeczka od herbaty. Pozdrawiam, acha i trzymałam 30 minut na balkonie bo był delikatny przymrozek (-3)
Ciasteczka po upieczeniu chowam do metalowej puszki. Moje były miękkie. Zresztą , megi takie pytanie po takim czasie?? Nie pamiętam! Zniknęły z puszki!
Bardzo smaczne ciasteczka.Poszłam na skróty i nie stapiałam masła lecz wszystko wymieszałam na ''żywca". Użyłam mąki z pełnego przemiału i myślę,ze to m.in.zasługa ich kruchości i smaczności