Proste, ale fajne:) i chyba dodam podgotowaną fasolkę szparagową, tak dla urozmaicenia smaku:) Jutrzejsza kolacja gotowa;-)
Alidab, chciałabym zrobić ten likierek, ale podpowiedz proszę czy mogę użyć owoców pigwowca? No i napisz proszę gdzie można kupić takie buteleczki do których rozlewasz trunki? Bardzo mi się podobają :-D
Aniu, może się mylę a wydaje mi się, że jajka roztrzepujemy razem z mąką dodajemy do nich kurczaka i pieczarki i taką "masę" nakładamy łyżką na olej i smażymy:)
April-ko myślę, że nie skompresowałaś zdjęć przed ich dodaniem i dlatego są takie duże. Jak ci się włączy zdjęcie to w "Edytuj obrazy" jest opcja "kompresuj obraz z myślą o..." zaznaczasz "o stronach sieci Web" i dopiero tak zmienione zdjęcie dodajesz do biblioteki:)
Mniam! Wygląda naprawdę super!!! Też dodaję do ulubionych, a jak wypróbuję - dam znać:)
Basiu zrobiłam bezy z podanych przez ciebie proporcji i muszę powiedzieć, że wyszły wyśmienite:)
Do ubijania białek już z przyzwyczajenia dałam odrobinę soli.
Piekłam ok. 40 min, bo zaczęły się już przypiekać z wierzchu (stary piekarnik elektryczny bez reg. temp.), ale w środku prawie się już nie ciągnęły. A młody smakosz zjadł pół blaszki i stwierdził, że "smacniejse niz ze sklepu":)
Dzięki za przepis:)
Anay co do kontrolowanych plantacji itp to powiem Ci tak. Mój tata pracuje w niemieckim koncernie zajmującym się przemysłem mięsnym. Jak to z mięskiem jest u nas -wiadomo. Przerabianie nadpsutego mięsa na mielone, czy barwienie kiełbas w karmelu i tam mniej więcej podobnie. Ale w tym samym mieście jest fabryka gerbera... i właśnie do tej fabryki idą odpady z masarni w której pracuje mój tata.
A później pakujesz dziecku do buzi pyszne danie ze słoiczka, jakieś warzywka z wołowinką, których Niemcy nie chcieli nawet dać dorosłym, a nasz Instytut Matki i Dziecka rekomenduje.
Ja też uwielbiam prażuchy z kefirem, albo z młodą kapustką:) ale robię tak jak TeresaMarcjan:) Pychota!
Doniu, jakoś nie przekonuje mnie mielenie twarogu... Może być taki z wiadereczka?
Przykro mi Orbit2, że ciasto Ci nie smakowało, ale różne są gusta:( U mnie w domu wszyscy za tym ciachem przepadają:)