Ja dzis wyprobowalam pani raacuszki z tym, ze wykorzystalam wczorajsza pomidorowa:) PYCHA!!! Sama w zyciu bym na to nie wpadla, a tak skomponowalam na dzis pyszny obiadek, ktory zabral mi chyba tylko pol godziny!!! Placuszki polalam smietana rozrobiona z sola, pieprzem i odrobina octu, ot taki sosik w sam raz na upal;) i do tego salatka tylko z tego co mialam w lodowce czyli pomidora, ogorka i groszku. A efekt taki: objadlam sie do przesady, a 5-letni brat powiedzial czy moge takie cos czesciej robic! A z niego jest naprawde niejadek. "Reszta recenzentow" jeszcze w szkole, ale jestem pewna, ze im tez posmakuje. SUPER!!!!
U mnie tak samo rodzinka szaleje na jego punkcie:)
hej, kasiu bardzo wielkie dzieki za te kilka rad, napewno sie przydadza i chyba wezme sie za ten torcik. Aha i ja tez robie na dzien matki
Angelo, trudno zrobic ten tort??? Ja musze jakis wyczarowac i chcialabym zeby byl dosc efektowny z tym ze jestem poczatkujaca jesli chodzi o tego rodzaju wypieki:(
Podpowiedz cos... Czas mnie nie przeraza tylko czy cala reszta nie bedzie zbyt trudna??
hej Daneczko, swietny pomysl z tymi nalesniczkami:) jak ktoregos dnia bede miala wystarczajace skladniki to obiecuje, ze je zrobie i napisze o wrazeniach:)
Robilam kiedys taki torcik jednakwyszedl bardzo twardy i klejacy -cos w rodzaju gumy do zucia i nie wiem czy to moja wina czy on faktycznie taki jest???
odp. jaki tobie wychodzi. pozdrawiam.