Angelina, ja zawsze robię go ze świeżych jagód. Gdybym miała robić z mrożonych, to jagody należałoby najpierw trochę odcedzić z nadmiaru soku i dopiro wtedy zmiksować.
jeżeli już, to teraz jagodowa kusicielka . Ten sernik to niebo w gębie, o ile ktoś lubi jagody. Ja je kocham po prostu
Słodki Buraczku, ja wcale się nie gniewałam a jedynie wyraziłam swoje zdanie. Przecież każdemu z nas coś bardziej smakuje a coś mniej albo wręcz nawet wcale . Mnie nie smakują ciasta typu brownies, bo to po prostu nie moje smaki. Wszyscy wokół zachwycają się sernikobrownies z malinami, to i ja upiekłam. A jakże, zjadłam a gościom bardzo smakowało, ale ja sama dla siebie, więcej już nie upiekę nic w tym stylu. Po prostu czekolada w cieście do mnie nijak nie przemawia i już.
Słodki Buraczku, nigdzie nie napisałam że to ciasto powala na kolana. Zresztą, każda potrawa czy ciasto, jednemu smakuje a drugiemu nie, w zależności od preferencji smakowych. I wtedy wystarczy w komentarzu napisać, że to właśnie : "nie były moje smaki".
Przyznam szczerze, że poczułam się trochę nieswojo po Twoim komentarzu i zrobiło mi się po prostu, najzwyczajneij w świecie przykro. Przecież nikomu nie obiecywałam, że to ciasto to szczyt doznań smakowych
Oooo, dzięki wielkie Alman. Widocznie mi się ręka omskła i wyszły masy zamiast sermików (tuż niżej). Nie zwróciłam nawet na to uwagi. Jeszcze raz serdeczne dzięki
germgabi, i bardzo dobrze zrobiłaś z tym olejem. Dopiero teraz zauważyłam, że zapomniałam go wpisać do składników. Bardzo przepraszam wszystkich za pomyłkę. Przepis edytuję i poprawię
oczywiście kilo miało byc tylko jeden raz napisane
Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Napisane jest "cukier waniliowy na pół kilo kilo mąki"
Aniula27, w przepisie jest wyraźnie napisane jaka ma być śmietana. Nigdzie nie ma słowa napisane, że ma być słodka kremówka (która nigdy nie jest gęsta). I do ciasta i do przełożenia używamy kwaśną, gęstą śmietanę. A to czy ona w kubeczku czy nie, to nie ma już znaczenia
kasia24, proporcje podane w przepisie są b.dobre i ciasto absolutnie nie ocieka tłuszczem.
Maniocha, bardzo Ci dziękuję za tak miły i sympatyczny komentarz. I wierzę w to, że następnym razem pianka wyjdzie na mur beton
Hmmm, cztery strony pozytywnych komentarzy, Wszystkim ciasto wychodziło i smakowało. Coś mi się wydaje ewazych, że to nie jest wina przepisu, tylko porażka ale kucharki
Kolejna kradzież. O R Y G I N A Ł - klik.
Dziewczyno zastanów się i przeczytaj najpierw regulamin WŻ. Nie zostaniesz gwiazdą kuchni, kradnąc czyjeś pomysły i zdjęcia. Wczoraj napisałam do Ciebie na PW, ale widzę że nie odnosi to jednak skurtku, bo usunęłaś tylko dwa przepisy, gdzie palcem Ci pokazano oryginał. Widzę, że czekasz aż z całą resztą stanie się to samo ?
Emex, bardzo "zapatrzyła się" szczególnie na ten blog. Tylko nie wiem dlaczego kopiuje zdjęcia i wstawia jako swoje ?
oj ,nieładnie dawać cudze zdjęcia i mówić że to własne TU ORYGINAŁ .