Dla mnie też ten pomysł trąca pomysłem dorotus z moich wypieków...
Świetne danie, u mnie dobrze skomponowało się z brązowym ryżem. I smakowało nawet przywiązanym do tradycyjnej kuchni pięćdziesięciolatkom :) Dzięki!
Ja bym dodała jakiś delikatny sos grzybowy. Myślisz, że by pasował?
Podoba mi się pomysł! Czy do muszli robisz jakiś sos? Wydaje mi się, że brakuje tu jakiejś "okrasy".
Wg mnie to połączenie idealne - długo szukałam tego smaku :) Jestem ciekawa Twoich wrażeń :)
Na pewno chodzi o mililitry?????????
Nie, nie chodziło mi o wyzłośliwienie się, a doprecyzowanie tytułu :) Zaciekawiło mnie, jak się piecze ser pleśniowy i się zawiodłam ;)
Chyba opisałaś sposób przyrządzenia sera smażonego?
Zrobiłam, rodzinie smakowały, mi też, ale nie padam na kolana z zachwytu ;)
czekam na zdjęcia, brzmi kusząco :)
żeby kruszonka nie pływała, można zwiększyć ilość mąki i cukru - jeśli jest za dużo tłuszczu, jest szansa, że będzie właśnie "pływająca".
źródło: http://mojewypieki.blox.pl/2007/10/Jesienna-Koralowa-szarlotka.html
ciekawy przepis. Dla zwiększenia "pomarańczowości" ja bym nasączyła biszkopt świeżym sokiem z pomarańczy.
tyle, że w przepisie masz jak wół napisane - 12% śmietana. Wątpię, żeby taka się nie zważyła.
Danie smaczne, ale 20 minut, jak na kurczaka, to zdecydowanie za mało. Ja zapiekałam 40 mint i uważam, że dobrze by było potrzymać mięso w piekarniku jeszcze z 10 minut. Inne zastrzeżenie - kurczak smakuje zdecydowanie lepiej, niż wygląda ;) Tak zrobiony, jak w przepisie, sos na śmietanie zawsze się zważy i nie będzie wyglądać zbyt apetycznie.