Dziękuję.
Witam i proszę o sugestię w jak dużej formie piec? nie mam zbyt dużych doświadczeń w pieczeniu chleba i wyobraźni do jak dużej formy włożyć ciasto.
ogromnie się cieszę, że mogłam Wam dogodzić i pozdrawiam wszystkich wielbicieli moich śliwek
ja otrzymuję 375-380 ml curdu dając 2 jaja całe i żółtka
robiłam - przecedziłam, a potem głęboko schowałam, "odkurzyłam" po roku...wtedy jest dopiero pyszna...
Ja podobnie - troszkę inne proporcje i troszkę inaczej...pychota. Dodaję zwykle do kremu, który pysznie smakuje w ciastach bezowych, deserach a i sam też. Z naleśnikami nie próbowałam, ale zaraz to nadrobię, bo właśnie zostało mi troszkę od kremu do tortu bezowego.
Robiłam też malinowy curd, ale to już nie to samo, choć też dobry. Ciekawa jestem wersji pomarańczowej.
Oj wyczekał się serniczek w kolejce lata całe...ale jest, został zrobiony i ... pożarty do ostatniego okruszka. Opinia moja i innych konsumentów - po pierwsze pyszny, po drugie pyszny, po trzecie pyszny. Tereniu, dziękuję i pozwoliłam sobie umieścić go u siebie, podając oczywiście autora, nawet nazwę zachowałam aby był widoczny z daleka w tłumie innych serników, że to ten. Dzięki wielki. A poniżej dowód rzeczowy:
O, dzięki za dobre słowo. Cieszę się, że smakuje. Pozdrówka zasyłam.
Upiekłam wczoraj, zajadałam jeszcze trochę ciepły... wtedy najbardziej mi smakował. Warto spróbować.
Nie rozumiem, co znaczy kroić w plastry... czyli jak, skoro nie tradycyjnie? będę wdzięczna za rozjaśnienie mojego umysłu, bo jakoś nie mogę ogarnąć tego.
Sałatka poczyniona. Faktycznie bardzo łagodna w smaku, lekko kwaśna, a w zasadzie winna... Dla tych, którzy nie przepadają za kwaśnymi i ostrymi przetworami idealna.
Dzięki za przepis.
O, przypomniałaś mi... ja robię torcik cukiniowo-czekoladowy z bitą śmietaną... pyszny, a zupełnie o nim zapomniałam. Taki murzynek też chyba wart wypróbowania.
Dziękuję za przepis. Po wykonaniu będzie też komentarz.
myślę, że żelatyna jako taka do serków, do musu za żelatynę "robi" galaretka... chyba w pośpiechu Megi napisała też żelatyna przy wykonaniu musu... ale może się mylę? ja tak bym zrobiła...
myślę, że chodzi o 5 szklanek....