Wiesz, czasem też mi się wydaje, że można było dać więcej cukru. Ale doszłam do takich wniosków - jeśli papryka jest gruba, mięsista i słodziutka to jest ok, a jak jest inna, to należy zwiększyć nieco ilość cukru.
Robię ją odkąd znalazłam przepis. W tym roku trójkolorowo :) Papryczka naprawdę jest pyszna - jak dla mnie w sam raz. Dzięki alman :)
Jakiś tydzień temu zrobiłam tą paprykę.Zostawiłam sobie mały słoiczek na spróbowanie. Zawsze tak robię,żeby sprawdzić czy warto robić więcej i powiem Ci alman,że warto.Chrupka,smaczna a na zimę będzie idealna.
O, dzięki za dobre słowo. Cieszę się, że smakuje. Pozdrówka zasyłam.
Zrobiłam kilka dni temu i dziś otworzyliśmy na próbę pierwszy słoik - pycha :) polecam! :)
Dzięki... mówiłam wszak, że pyszna...przepis od mamy mojej koleżanki dostałam ...dziesiąt lat temu, tylko wtedy papryka była z importu, mięsista, jak pomidory giganty /chyba z Bułgarii/, miała inne kształty, stąd przepis był w sztukach, potem dokonałam przeliczeń na wagę.