Drożdży to chyba za dużo na taką ilość mąki
Mnie też groszek i jajko nie pasuje ale robię wg zamówienia:)
Robiłam takie nóżki w sobotę. Nie daję jednak zielonej pietruszki tylko zielony groszek:). Na spód salaterek kładę pokrojone w plasterki jajko. Osobiście nie lubię galarety z nóżek ale rodzinie bardzo smakuje to się poświęcam i robię raz w miesiącu.
A co tu jest ze staropolskiej kuchni?
Piszesz żeby dodać płatki i wiórki a w składnikach są podane tylko otręby. To skąd się wzięły te płatki i wiórki
Pięknie podane... tylko jak tu zjeść misia? toż to prawie,że kanibalizm:)
Na papier i na kaloryfer:) Kiedy kaloryfery jeszcze nie grzały to nagrzewałam piekarnik do 60C i na siatce na termoobiegu suszyłam.
Kompotu nie robiłam ale skórki suszę i dodaję do herbaty.
Bardzo lubię przepisy Remika. Widziałam go na żywo jak gotował na Wolce przy poczcie:). Dzięki za ten przepis
A może zmienisz nazwę na Zupa z ogórków konserwowych. W składnikach zamiast ogórków kiszonych podaj konserwowe i po klopocie. Nikt Ci nie zarzuci ,że profanujesz zupkę :) A przeis wprowadzę w zycie jeszcze w tym tygodniu. Ciekawa jestem tego smaku
Super pomysł z podaniem zrazów w chlebku. Ja do nadzienia dodaję jeszcze słupek suchego chleba razowego .
Jeśli tak smakuje ja wygląda to rewelacja :)
Teraz obejrzałam zdjęcie tego ,,rosołu" i widzę,że porcje rosolowe z kurczaka. Kazdy nazywa swoje potrawy jak chce ale rosół z kości to żaden rosól. a ze zlocisty to po wegecie Czesto robie takie wywary z porcji rosolowych ale stosuje je jako bazę do zupy a nie jako samodzielne danie.
Porcje rosołowe są z kurczaka czy z wolowiny?