Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika izeczka

Komentarze otrzymane przez użytkownika izeczka

Kluko

(2010-12-16 21:16)

Zrobiłem:) Z połowy ilości (z drugiej połowy robilem pasztet podlaski). Dodałem śliwek suszonych i grubo mielonego zielonego pieprzu. Wyszedł bardzo dobry. Cały tłuszcz, który się wytopił w czasie gotowania, zebrałem pieczołowicie po schłodzeniu wywaru i dodałem do pasztetu. Odpowiednio wilgotny mi sie udal tym razem :)

kuc1

(2010-12-12 11:26)

smaczna :) polecam - mojej rodzince smakowała :)

kaska2108

(2010-12-06 16:04)

A to moja dynia troszeczke z innego przepisu :
3szk wody
3szk cukru
1/2 szk octu
olejek brzoskwiniowy

izeczka

(2010-12-05 11:17)

nie, nie ma pomyłki - ponieważ bardzo lubię grzyby dodaję ich dużo :-)
grzyby najczęściej suszę pokrojone w grube plastry (krajanka) a potem przechowuję w litrowych słojach stąd ta "miarka" 1 litra - możesz dodać ich mniej jeśli chcesz albo nie masz wystarczającej ilości

Zuzanna248

(2010-12-05 10:56)

przymierzam się do tych pierogów, ale intryguje mnie ilość grzybów suszonych - 1-1,5 l ?
czy nie ma tu pomyłki?

słodki buraczek

(2010-11-30 09:08)

hahaha! A ja pomyślała, że ten łosoś w jakimś sosie na bazie wina, lub czegos innego, ale koniecznie z akoholem  Słyszałam, że na kogoś podpitego mówi się, że jest "na bani".

izeczka

(2010-11-30 08:58)

doskonale zgadłaś! w wielu regionach na dynię mówi się właśnie bania :-)

Wkn

(2010-11-29 23:09)

Ja pomyślałam :) Ale po przeczytania Twojego wstępu od razu skojarzyłam z dynią - babcia mówiła na dynię bania. A teraz odmeldowuję się sprawdzić, czy dobrze zgadłam, bo najpierw pospieszyłam zrobić wpis w komentarzach :)

izeczka

(2010-11-17 13:26)

Crisen, bardzo słuszna uwaga - zaraz napiszę, dzięki :-)

izeczka

(2010-11-17 13:25)

być może właśnie za długo był w piecu - trzeba pamiętać, że po wyjęciu temperatura pieczeni spada wolno i środek jeszcze się dopieka

a wilgotność pasztetu zależy też od odpowiedniej ilości tłuszczu - boczek albo podgardle musi być naprawdę tłuste (czasami widuję takie podgardle jak chudy boczek i do pasztetu takie nie jest dobre)
a watróbka ma się tylko lekko ściąć w duszeniu albo smażeniu, w środku powinna być różowa bo przecież całość potem jeszcze się piecze

Kluko

(2010-11-17 10:36)

No właśnie:) Poporzednim razem jak robiłem Twój podlaski pasztet to chyba przesuszyłem. W smaku bardzo smaczny, ale zdecydowanie za suchy. Na Twoich zdjęciach widać, że pasztety są takie odpowiednio wilgotne.

crisen

(2010-11-17 09:48)

Tak nawiasem to torcik piękny i kuszący.

crisen

(2010-11-17 09:46)

Witaj! Myślę,że powinnaś napisać w przepisie dlaczego plasterki kiwi trzeba obgotować. Ktoś może sobie uprościć dając surowe kiwi  i z tortu klapa.Nie wszyscy wiedzą,że na kiwi galaretka nie stężeje .Pozdrawiam.

izeczka

(2010-11-16 18:49)

piekę w takich niedużych keksówkach jednorazowych, nie są duże a wstawiam pasztet do nagrzanego piekarnika - jesli nałożysz w większe foremki to i dłużej trzeba piec...mięso jest duszone, tylko potrzeba upiec żeby jajka związały całość

izeczka

(2010-11-16 18:46)

myślę, że nie - jeśli ktoś lubi suszone śliwki to będą tu pasować na pewno

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij