Czy ma ktoś zdjęcie takich ziemniaczków?:) Ciekawi mnie jak to danie wygląda.
Ocet ziołowy zlany. Eksperyment zakończony. Kolor lekko słomkowy. Smak taki o jaki mi chodziło. Dodałam bazylię, oregano, pietruszkę. Ocet jest pomieszaniem tych ziół. Wprost idealna baza do wszelkich sałatek z vinegred. Teraz wystarczy tylko parę kropel octu i oliwy + sól :) Ja zawsze robię te sosy na bazie tych ziół także jak ktoś lubi to polecam. Zastanawiam się tylko czy można dodać trochę czosnku do tego octu wtedy smak był by dla mnie 100 % perfekt. Teraz jest 99,9 %
Pozdrawiam
Aggusiu bardzo mi miło.
Ten ocet bazyliowy to ja bym juz zlała. Jesli uzyłaś bazyli zielonej tylko, to chyba nie bedzie miał innego koloru. Co do dekoracji z listków bazyli- jesli nie występują w postaci smętnego flaczka i nie są zwiodczałe- to mozna zostawić.
Moja opinia odnoście octu malinowego kolor boski,smak niebiański. Dziś dodałam do sałatki z kapusta pekińską. Pychota !! Do zakawaszania barszczu bedzie idealny. Agik już kocham ten smak. Koniecznie zrobię jesszcze z 2 butelki ( może maliny potanieją ), Odnośnie octu ziołowego jeszcze nic nie powiem bo go nie zlałam. Zrobie to chyba jutro. Na razie ma taki słomkowy kolor i zastanawiam się czy jeszcze go potrzymać, leży 10 dni. Nie wiem też czy można zostawić w butelce gałązkę np bazylji. Co ty na to ?
Spróbuję :)
No kolor różany ma czerwony i to taki jak na zdjęciu. A jeśli malinowy ma taki kolor jak nalewka to musi być rzeczywiście intensywniejszy :)
Jeju, ale mi miło :)
Anovi, spróbuj jeszcze (jak masz chęć, no i, jak maliny stanieją) ocet malinowy. I spróbuj barszcz z przepisu Glumandy, ale zakwaszany częsciow kwasem z kiszonych buraków i dokawaszany octem malinowym. Pomysł na dokawszenie octem owocowym mam od Zbyha, który dokwasza swój barszcz octem śliwkowym, ja akurat dysponowałam octem malinowym, więc zrobiłam próbę i... dopóki nie spróbuję jak smakuje z octem sliwkowym- będe dokwaszać barszcz octem malinowym:)
No i ocet malinowy ma o wiele piękniejszy, pełniejszy, ciemniejszy kolor.
A wiesz, robiłam taką zwykłą salatę z pomidorem, truskawką, niesłoną pistacją posypaną świeżo mielonym czarnym pieprzem i lekko skropiłam rózanym octem i polałam oliwą. Pyszne było :) A ocet dopiero co był zalany :) Teraz odstał prawidłowe 10 dni i jest nieziemski :)
A wogóle to z tego miejsca chce powiedzieć Ci: dziekuję. Bo ciagle mnie inspirujesz i ciągle odkrywam coś nowego i ciągle chce mi się z Twoich przepisów korzystać :)
Ja też nie używam już nic innego, jak ocet rózany do bezy :)
Robiłam tez juz faworki z dodatkiem octu rózanego, zamiast wódki, czy spirytusu :) i tez są dobre :)
Jak masz chęć, to wypróbuj jeszcze ocet do winegretu- mieszanka sałat ( dobrze, jesli zawiera w sobie rukolę), cos ostrego i jakis owoc ( mało) i super to smakuje do np piersi z kurczaka, albo sznycli z indyka.
Napiszę tak: różany jest genialny. I kolor, i zapach. Robilam też z nim pavlovą i musze przyznać, że innego już nie użyję.
Polecam :)
Ja zawsze jadłam od razu, jako błyskawiczne danie obiadowe, bo przygotowanie nie zajmie nawet 20 minut ( łacznie z gotowaniem wody), ale można jeść wystudzonego brokuła, polanego ciepłym sosem.
Myślę, ze można :)
Ale kurki i brokuły to wyjątkowo udane małżeństwo.
No i wtedy to będzie inne danie
Podawac na cieplo, czy zimno?
Sama nie umiałam znaleźć swojego przepisu ;))) Poprawiłam i przepraszam za kłopot.