Polędwiczkę robiłam już parę razy. Osobiście nie przepadam za takimi smakami natomiast wszyscy wkoło są zachwyceni. Dziękuję za super przepis
Dziękuję,jak miło się czyta takie wpisy. pozdrawiam
Przepis godny polecenia. Ulubiona wędlinka mojego syna. Powinnam wpisać tu jeszcze sporo pochwał od osób, które u mnie jadły to cudo, nie wierzyły, że tak się da, a dziś często wracają do tego przepisu. Bardzo dziękuję!!!
Mniam mniam
Zrobiłam i ja tą polędwicę.Wyszła bardzo smakowita ,warto poświęcić czas na jej przygotowanie i człowiek wie co je bez żadnych polepszaczy.A tak wyglądała moja polędwica
Iwett sparzyłam z ciekawości, chciałam zobaczyć jaki ma smak taka parzona:)Zawsze jedliśmy surową, teraz zrobiłam inaczej i wyszła pyszna.
Mamo Różyczki a czemu parzyłaś tą polędwicę? Właśnie też chcę część odmrozić i nie wiem czy można ją taką surową jeść skoro parzyłaś
Robię po raz kolejny:) Mąż nie mógł uwierzyć,że to nie kupny!
Zrobiłam z polędwiczki wieprzowej.Mięsko kruche i soczyste.Jednym słowem pycha.Polecam.
Robiłam już tą polędwicę kilka razy, jedli ją wszyscy, nigdy nikomu nic nie było:)Dzisiaj wyjęłam z zamrażarki, kolejny kawałek, odmroziłam.Zagotowałam w rondlu wodę, dodałam 2 liście laurowe , ziele angielskie i włożyłam do wrzątku, gdy wystygła to ja wyjęłam, cieniutko pokroiłam i zjedliśmy na śniadanie. Smakuje rewelacyjnie, tak jak i suszona:)
Wieprzowiny surowej pod żadnym pozorem nie powinno się jeść!
Chciałam tylko dodać, że moja bratowa także robiła tę polędwice tyle tylko, że ze schabu i wszyscy stwierdzili iż moja polędwiczka była zdecydowanie smaczniejsza-delikatniejsza:)
a moze Was dopadla grypa ja nie jadlam teraz tej poledwicy i mam podobne objawy jednak lekarz wskazal ze dopadla mnie grypa.Wczesniej robilam taka poledwice pucha jak dla mnie.Pozdrawiam z lozka wszystkich uzytkownkow w.z
Przykro mi,że musieliscie się męczyć i jeśc sucharki ,choć tyle smakołyków wokoł. Trzymam kciuki za lepszy czas . Pozdrawiam z łóżka,bo mnie złapała paskudna grypa
Bardzo chciałam dołączyć do chóru pozytywnych komentarzy...Niestety u wszystkich domowników którzy polędwicę jedli skończyło się to mniejszym lub większym rozstrojem żołądka:(:( najbardziej u mnie, wczoraj miałam 37,7 dziś dieta sucharkowa... Skąd wiem, że to z powodu polędwicy? Jedliśmy tylko w trójkę, ja, mama i mąz, reszta domowników czuła się ok.
Nie wiem dlaczego, robiłam wszystko ściśle wg przepisu, cóż pewnie eksperymenty z surowym mięsem nie wszystkim wychodzą na zdrowie.