postaraj sie następnym razem doprawić odpowiednio.Ale może Twoja rodzinka po prostu nie lubi tego typu potraw.Pozdrawiam
Babka niestety nie przypadła nam do gustu. Za mało wyrazista w smaku. Rodzina okreslila ja jak "odgrzewane i podeptane kiepskie placki ziemniaczane"........
to była literówka,dziękuje za zwrócenie uwagi.Zwykle piszę szybko i nie sprawdzam tego co napisałam.A wracajac do tematu(bo dlatego tu jesteśmy,żeby gotowac ,jesc i tyć),podaję ja z sosem z suszonych grzybów,mlekiem(tak lubi moj maz).Pozdrawiam słodko
W przepisie powinno chyba być ziemniaczki dajemy do obrania i starkowania bo obrabia i strakowania wskazują na literówkę, ale mogę sie mylić . Pozdrawiam z uśmiechem.
Z czym to podajesz ? Jakiś sos ? surówka ?
zmielenie,przekręcenie przez maszynkę do ziemniaków,rozdrobnienie.........
co to jest strakowanie
ufffffff,udało mi sie watwć zdjęcie