dziekuje bardzo :) torcik juz chlodzi sie w lodowce (mam nadzieje ze nic mu sie do jutra nie stanie :) ) zrobilam go specjalnie dla mamy, ktora jest wielka amatorka kiwi :) krem i masa byly pycha poprostu niebo w gebie ;D jutro zaobaczymy jak bedzie smakowac :) tak wyglada dzisiaj a jutro jesli nie zniknie postaram sie dodac zdjecie w przekroju :) dziekuje bardzo za przepis i pozdrawiam
Ganesko... Spróbuję jaśniej :) Proszek budyniowy rozpuścić w kilku łyżkach soku kiwi. Resztę zagotować z cukrem. Kiedy sok zacznie wrzeć, zdjąć z ognia i wlać rozpuszczony w soku proszek budyniowy, ciągloe mieszając. Ponownie postawić na ogień aż zacznie wrzeć. Czyli robimy dokładnie tak jak tradycyjny budyń, tylko używamy soku kiwi zamiast mleka. Ps. radzę dodać całą paczuszkę budyniu na 0,5 litra ( już poprawiam w przepisie). Pozdrawiam :).
a mozesz napisac ten przepis nieco jasniej. Zagotować sok z cukrem, budyń wymieszać z 5 łyżkami soku. Na gotujący się sok wlać budyń i doprowadzić do wrzenia tzn ze do budyniu w proszku mam dodac sok a potem wsypac to do soku? hmm.. niebardzo rozumiem alemoze to moja wina bo zakrecona jestem
Lidko,j eżeli jest dość gęsta, to pewnie, że można, oczywiście tylko smak ci się zmieni.
Sunny a zamiast ajerkoniaku można dać nalewkę kawową?
Może być ciekawy ,dodam do ulubionych.
Basiu :))) Bardzo cieszę się, że krem wyszedł i smakował i dziękuję za piękne zdjęcia ;). A co do białych mas ?? Hm... poszukam, może coś znajdę jeszcze :). Również pozdrawiam :).
Sunny, zrobiłam tort z Twoją masą, był świetny, wszystkim bardzo samkował, do kremu dałam tak jak radziłaś 2 całe jaja i 4 żółtka i zmniejsztłam też mleko bo dałam 2 szklanki zamiast trzech (robiłam z podwójnej porcji, a ponieważ jaj też było mniej więc mleko też zmniejszyłam), chciałam cały tort udekorować tym kremem, ale niestety brakło mi i musiałam resztę udekorować bitą śmietaną dlatego jest dwu kolorowy, a z drugiej strony jak go robiłam byłam chora miałam ponad 38 st. gorączki więc nie bardzo mi się chciało bawić z tym tortem dlatego jest taki jaki jest, grunt że samkował wszystkim. Pozdrawiam i dziękuję za przepis, jeżeli masz jeszcze jakiś ciekawy przepis na biały krem do tortu to proszę Cię udostępnij go.
No faktycznie 10 jaj na krem do byłoby bardzo dużo, za dużo:). Więc radzę dać mniej, może być chyba tak jak jest w przepisie, tylko o jedno jajko więcej. Myślę, że powinno być okej.
Jeszcze jedno, jak myślisz dać 2 jaja i 8 żółtek, czy może mniej ?
Zrobię jak radzisz z podwójnej porcji, a dobrze że napisałaś żeby serek nie był prosto z lodówki, bo oprócz śmietany do ubijania (która musi być schłodzona) nigdy nie zwracam na to uwagi czy coś jest prosto z lodówki czy nie i zapewne serek wyjęłabym prosto z lodówki, też myślałam podobnie jek Ty żeby dać więcej serka, pozdrawiam i dziękuję za szybką odpowiedź, będę robiła na niedzielę, dam znać jak smakowało.
Dodam jeszcze, że jeżeli potrzebujesz przełożyć i udekorować tort, zrób z podwójnej porcji. Możesz zmienić proporcje, oczywiście. Ja osobiście polecałabym zwiększyć ilość serka ( np. do 1/2 kg), a masła dodać tylko o połowę więcej. Pamiętaj tylko, żeby serek nie był prosto z lodówki, ale to pewnie wiesz. Zachęcam do kombinowania i życzę powodzenia :).
Basiu, krem ma taką konstystencję jak zwykły krem maślany np. na bazie żółtek. Jest tam serek, który nieco rozrzedza. Jeśli masz wątpliwośći, dodawaj mleko stopniowo - po łyżce, aż uzyskasz porządaną konsystencję. 1,5 szkl to faktycznie dużo, więc być może niecała szklanka starczy.
sunny, będę robiła Twój krem, ale powiedz mi czy nie jest on za gęsty po dodaniu do niego mleka? będę go robiła z 1,5 lub podwójnej porcji na duży tort, i chciłabym wiedzieć czy da się tym kremem udekorować tort, pozdrawiam i czekam na odpowiedź.