Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika agafi9

Komentarze wystawione przez użytkownika agafi9

agafi9

(2009-11-13 15:47)

Wiesz All, ja Ci bardzo chętnie powiem, co robisz źle....
Nic, niestety! Ale będę Cię obserwować i na pewno coś znajdę.

P.S. Wszystko to napisałam oczywiście z zazdrości.

agafi9

(2009-10-29 17:23)

Dziękuję, zapisałam w ulubionych i na pewno zrobię

agafi9

(2009-10-29 14:42)

Fajne.
A te wafle to jakie? Andruty?

agafi9

(2009-10-29 14:34)

Zainspirowana Twoimi berecikowymi kotletami - zrobiłam podobne - tyle że trochę z włoską nutą (papryki i pieczarek brakowało w lodówce, a w domu aktualnie grypa, więc nie ma co do sklepu lecieć). Moja wersja - z farszem pomidorowym, bazylią i oregano, przykryte startą mozarellą. Aktualnie w piekarniku.
Dzięki za fajny pomysł i co najważniejsze bez smażenia, którego unikam.

agafi9

(2009-10-28 20:47)

Ymm... no jakby pomarańczami smakowała, to jeszcze gałka lodów waniliowych i ja bym była zadowolona!
A tak poważnie, Krystyno911 - nie odbieraj mojej opinii jako krytyki - wręcz przeciwnie - skusił mnie Twój przepis  i zrobiłam tą kaszę na dość dużą imprezę/obiad i wiem, że wielu moim gościom naprawdę smakowała.
Ja poprostu nigdy nie lubiłam kaszy gryczanej (no taka wada wrodzona), ale po Twoim opisie pomyślałam, że może się do niej przekonam w innym wydaniu. Widać jednak, ze jestem przypadkiem nieuleczalnym.
Pozdrawiam

agafi9

(2009-10-28 10:46)

Ja tez skorzystałam z przepisu. Nie jestem miłosnikiem kaszy gryczanej i - niestety - ten przepis tego nie zmienił. Kasza gryczana ma tak wyrazisty i specyficzny smak, że ani bulion, ani grzyby tego nie zmieniły. Niemniej gościom takie wydanie kaszy smakowało,a więc w sumie przepis fajny.

agafi9

(2009-10-27 10:09)

Miło mi - mam nadzieję, że bedzie smakował

agafi9

(2009-10-26 20:33)

Zdaje się, że nie mogę edytować przepisu (brał udział w konkursie), więc dodam fotki tutaj - moze komuś się przydadzą.

agafi9

(2009-10-24 16:14)

Zdjęć niestety dzisiaj nie zamioeszczę (problem techniczny), ale na pewo poradzisz sobie i bez nich.
Żelatyny nie musisz dodawać, ale wówczas polej babeczki likierem bezpośrednio przed podaniem (żelatyna jest po to, żeby likier zgęstniał nie wyciekł i nie rozmiekczył wafla).
Likier oczywiście może mieć taki smak, jaki lubisz.
Życzę powodzenia i pozdrawiam

agafi9

(2009-10-22 19:42)

Ja robię tak: układam 6 wyciętych już prostokątów waflowych na ściereczkę i każdy skrapaim naparem z kawy (ok. 2 łyżki), potem odracam je na drugą stronę i znowu ok. 2 łyżki na każdy. Pierwszy jest wtedy już na ogół wzstarcyajco <elastzczny<, więc ukladam go w formie i potem następne. Mam w aparacie zdjęcia - sciagne i wkleje.

agafi9

(2009-10-18 00:02)

Jeśli ukochanego mam całować, to - cóż - on wolałby raczej "całuśne schabowe" albo jakieś inne mięsne. Niemniej mi się podoba - ja czekoladę uwielbiam - i zawsze popieram nowatorskie podejscie do kuchni.

agafi9

(2009-10-17 23:38)

Hmm... intrygujące. Ale ja chyba do końca nie pojęłam albo za mało romantyczna jestem. Czy ukochanego mam całować, czy coś innego (żeby faktycznie powstały czekoladki). Jeżeli to drugie - to czekoladki raczej mało higieniczne będą.

agafi9

(2009-10-17 16:27)

To ja jeszcze dodam coś od siebie a propos leczniczego działania gotowanych ziemniaków.
Sposób, który opiszę, zastosowałam po raz pierwszy na moim 4-letnim dziecku, które po raz trzeci w niedługim czasie miało zapalenie oskrzeli i groził kolejny antybiotyk.
Ktoś zaproponował mi metodę domową i po konsultacji z lekarzem - zastosowałam.
Ziemniaki - ugotowane jak w przepisie, ale bez cebuli - układa się na bawełniane szmatki czy ściereczki i formuje takie kompresy - 2. Nastepnie przykłada się jeden kompres na górną część pleców, a drugą na piersi. Najlepiej oczywiście, żeby dziecko (czy dorosły człowiek) leżało. Przykrywa się kocem i czeka ok. 30-45min - dopóki ziemniaki nie ostygną. Powtarza się to przynajmniej kilka razy, najlepiej przed snem ?trzeba uważać, żeby kompresy nie parzyły!/
Nie wiem, czy zadziałały ziemniaki, czy po prostu gorący kompres, ale efekt był piorunujący!!! Oskrzela oczyściły się bez antybiotyku i teraz sposób ten stosuję dość często - zawsze z powodzeniem - przy kaszlu, zalegającym katarze itd.
Ale się rozpisałam... Jednak bardzo polecam wszystkim, zwłaszcza mamom, które po raz kolejny stoją przed dylematem: podać dziecku antybiotyk czy nie

agafi9

(2009-10-15 23:02)

A w mojej rodzinie jadło się te kluski (może to kogoś zdziwi) z dodatkiem białego twarogu.
Uwielbiam je

agafi9

(2009-10-15 22:36)

No i mam kolejny pomysł na pierogi.
Ja znam, robię i lubię wersję pierogów szpinakowych z dodatkiem startego żółtego sera (też łagodzi i zmienia smak szpinaku). Tego farszu jestem bardzo ciekawa.
Fajnie jest dodać do ciasta nieco podduszonego szpinaku - wówczas pierogi mają śliczny, zielony kolor (no, chyba że  na kogoś zadziała to wręcz odwrotnie).
A gałki muszkatałowej do szpinaku nie dodajesz?

No i Skopolendro! Jak ty te pierogi sklejasz - Meisterstück!

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij