Mleko tłuste czyli jakie? ja kupuję w kartonie 3% lub 3,2% jeżeli jest, czy takie może być? , czy zamiast masła roślinnego może być margaryna? Odpisz proszę.
Inko21 widzę. że jesteśmy pokrewne dusze, ja też ze śląska (górnego).
Dzięki.
szkoda że nie ma zdjęcia.
A jeżeli chodzi o delikatność to wcale nie zauważyłam żeby na mleku była delikatniejsza.
Ja też zawsze czekoladę rozpuszczam z mlekiem i nawet dodaję trochę margaryny, ale to był właśnie taki przepis a nie inny i taki zamieściłam, już go i tak wypróbowałam i jest naprawdę pyszny, a jeżeli chodzi o wodę to tam jest tylko 3 łyżki a mleka musiałabym dać o wiele więcej.
Aprill74 jeżeli chodzi o pieczenie to ja piekę pizzę tylko 15-20 min. jak bym piekła więcej to by się spaliła (piekę na termoobiegu 2 naraz, wczoraj - zdjęcia - piekłam tylko 1 blechę i 15 min. nawet było za długo (też na 200 st.). Pozdrawiam.
Kiedyś na forum znalazłam wypowiedź na temat pizzy i (niestety nie pamiętam czyja to była wypowiedź) polecano pizzę pod nazwą "Pizza Agnieszki" , był to przepis bardzo podobny do Twojego tzn.
30 dkg. maki, 3 dkg. drożdży, 1/2 szkl. wody, 1 łyżka oleju lub smalcu, sól i cukier i oczywiście ugotowane ziemniaki, chciałam przesłać zdjęcie, ale ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć tego przepisu ( bo pod nazwą "Pizza Agnieszki" jest zupełnie inny przepis) więc myślę że się nie obrazisz jeżeli tu zamieszczę zdjęcie, bo pizza wg. tego przepisu jest chyba najlepsza z pośród tych jakie dotychczas robiłam, właśnie z ugotowanymi ziemniakami. Pozdrawiam i bardzo fajnie że zamieściłaś właśnie taki przepis. Muszę jeszcze wypróbować Twój sos, bo tak szczerze mówiąc z majonezem już próbowałam ale z serkiem....hmmmm.. nigdy.
Ależ droga Shakiro ( fajny wymyśliłaś sobie nick, bardzo lubię Shakirę) ja się wcale nie obraziłam, poprostu lubię piec i mam na to czas bo nie pracuję i lubię jak mi coś co upiekłam wychodzi i wszystkim smakuje jest to dla mnie bodziec do dalszego pieczenia. Nawiasem mówiąc kiedyś chciałam spróbować kupnego ciasta francuskiego, ale ponieważ nie było żadnego opisu więc nie wiedziałam jak się do niego zabrać. Serdecznie pozdrawiam.
Oliwio23 widziałam Twój przepis i jest on trochę inny i masz rację że ciasto wg w/w przepisu jest bardzo rozwarstwione i się kruszy dlatego jest trochę (ale naprawdę trochę) kłopotu z krojeniem, a octu do ciasta (tak samo jak do pączków) daje się po to żeby nie ciągnęły tyle tłuszczu, bo podczas pieczenia to ciasto można wręcz powiedzieć aż się gotuje. Znowu w przyszłym tygodniu będę je piekła, za pierwszym razem jak robiłam to ciasto, nie chciało mi się robić takiego kremu, ani śmietany więc zrobiłam zwykły krem budyniowy ,też było dobre, ale naprawdę to ze smietaną i tym kremem jest o niebo lepsze (to jest ponoć kremówka papieska, tak przynajmiej mówił P. Tadeusz z domowej kawiarenki)
Oliwio ja mam taki przepis i jest to przepis z TV już go 2 razy wypróbowałam i naprawdę ciasto jest pyszne, a masła tyle bo to jest ciasto francuski (ciasta francuskie są baaardzo tłuste, ale i baaardzo pyszne). Pozdrawiam.
Oliwio23 nie wiem co mam poprawić? Przepis jest dobry 2 kostki masła.
Shakiro, jeżeli chodzi o kupne to tak samo można wszystko kupić i nie trzeba się męczyć, mnie sprawia przyjemność jak coś sama zrobię i na dodatek mi wyjdzie. Sama przyjemność dla oka i dla podniebienia. W końcu ta strona jest właśnie po to żeby robić samemu a nie kupować. Pozdrawiam.
Ale to nie to samo jak zrobić samemu. Olusia1 wałkowanie jest najprostsze bo wałkujesz tylko1 raz w każdą strone składasz i siu do lodówy, naprawdę wcale to nie takie złe ,spróbuj to zobaczysz. Pozdrawiam.
Znów ten net źle chodzi wpisało mi się dwa razy sory.