1. Grzyby umyć, zalać wodą i odłożyć na całą noc. Następnego dnia ugotować, odcedzić (wywar można wykorzystać do sporządzenia zupy)
2. Bułkę namoczyć w śmietanie. Cebulę bardzo drobno posiekać, zeszklić na łyżeczce masła.
Przepuścić przez maszynkę do mięsa razem z grzybami i odciśniętą bułką. Dodać posiekane jajka na twardo, orzechy i żółtka. Przyprawić do smaku solą i pieprzem, masę dokładnie wymieszać.
3. Białka ubić na sztywną pianę, ostrożnie połączyćz masą grzybową. Posypać 1-2 łyżkami tartej bułki, całość szybko wyrobić.
4. Z masy formować małe kotleciki, panierować je w pozostałej tartej bułce. Smażyć na stopionym maśle lub na oleju. Można podawać na przekąskę lub z ziemniakami i surówką, jako danie główne.
Robiłam zamiast pasztecików do barszczu - pycha