Aniu jak najbardziej! najważniejsze żeby była gorzka ;)
Holly czy można dodać taką zwykłą czekoladę gorzką, taką która ma bodajże 46%?
mój pierniczek już od ponad tygodnia leżakuje sobie na stryszku..... mam nadzieję że wreszcie wyjdzie mi piernik z prawdziwego zdarzenia :) .....a tak wyglądał tuż po zrobieniu....
no to i ja ie na "ostatni dzwonek" skusilam i mam nadzieje, ze mi cos zjadliwego wyjdzie...ciasto wyszlo mi geste ale takie mieciutkie. zobaczymy za trzy tygodnie co dalej wyjdzie
dziękuję wam bardzo za rady, będzie w lodówce, za 5 tygodni zamelduję co wyszlo, serdecznie was wszystkich pozdrawiam
Znalazlam w necie, ze ktos trzyma to surowe ciasto na "parterze" lodowki, robi go co roku i mu wychodzi.
piwnice ogrzewane w bloku?? u mnie w piwnicy od ziemi ciągnie przyjemny chłód - więc ciasto ma idealne miejsce. Kasiu jeśli nie masz innego wyjścia - pozostaje najniższa półka w lodówce - możesz nawet zawinąć ciasto w koc, jak sugerowała wcześniej Smakosia ;)
Dziewczyny proszę o pomoc, w jakiej temp. najlepiej przechowywać to ciast, mieszkam w bloku więc piwnice są ogrzewane, a balkon mam od strony poludniwej, to może jedna w lodówce???
Zrobiłem - autentyczna ekstaza. Holly jesteś wielka!
Smakowałam ale aż wstyd się przyznać, nie mam pojęcia. Było bardzo smaczne :). Poszły dwie duże paczki przyprawy do pierników Gellwe. Będzie dobrze :)
holly, ja będę piec piernik tak tydzień wcześniej, to jest akurat tak wyliczone 3 tygodnie leżakowania, pieczenie i znów tydzień leżakowania, pozdrawiam.
a nie smakowałaś surowego ciasta? ja wyskrobałam resztki z miski i smak piernika był wystarczający. nie kolor jest ważny (przy pieczeniu ściemnieje), ale smak!
Faktycznie moje ciasto jest jaśniejsze. Może nie tak jak na zdjęciu. Jest bardziej w kolorze miodu. Najważniejsze, że konsystencja podobna i jeśli będzie pyszne to kolor dla mnie nie jest ważny :).
Moje ciasto wyszlo bardzo geste i w sumie dosyc ciemne, ciezko bylo mieszac reka, pomoglam mikserem. A wyglada tak:
dzisiaj nie wytrzymałam i zerknęłam na mojego p.....ernika, chyba trochę zciemniał, -a co tam musi się udać , niech tylko piernik spróbuje nie wypalić he he he