z tych składników podstawowa duża prostokątna - u mnie ma około 25 na 38
jakiej wielkości ma być blacha?
witajcie! Witaj Holly dzis zabieram sie juz za pieczenie. mam pytanie chce przelozyc polowe piernika kremem orzechowym ale patrzylam w dziale na kremy i jest tam tyle przeroznych orzechowych ze juz swama nie wiem ktory bedzie najlepszy do piernika´? piernik z reguly jest ciezki w krojeniu i nie chce aby masa mi potem sie rozlewala na boki mozesz polecic mi jakis dobry przepis na krem orzechowy dzieki
milusiu jeśli robiłaś ze skłaników powyżej to nie dasz rady go upchnąć do 1 blachy ;)nie jestem ci wstanie odpowiedzieć dokładnie bo nie wiem jaką masz blachę. ja go będę piec w keksówkach - lubię jak piernik jest wąski - wtedy fajnie się kroi kawałki.jeśli ty pieczesz go w typowej dużej blaszce -to radzę ci upiec kilka placków i potem przełożyć je kremem - bo trudno ci będzie przekroić taki duży piernik ;) i napewno nie dałoby się tego zrobić całkowicie prosto. daję ci 100% że odpowiednio wyrośnie - naprawdę ;) sama zobaczysz, on rośnie naprawdę sporo ;) miłego pieczenia
Holly dzisiaj piekę po leżakowaniu piernik, ale nie wiem czy mam całe ciasto dać do blachy od razu, czy podzielić go na 3 części, bo chcę przełożyć kremem orzechowym, wolałabym piec w całości ale nie wiem czy dobrze wyrośnie
dorzucilam do ciasta sporo bakalii no i wlasnie sie zastanawialam czy beda sie dobrze wycinaly foremka. W tym tygodniu rowniez zabieram sie za pieczenie i chcialam zrobic troche ciasteczek na choinke i przyozdobic je tluczonymi landrynkami, ktore po upieczeniu utworza "szybke", ale nie wiem czy mi wyjda bo to bedzie moj debiut. Czy ktos juz tak robil?
tak jak najbadziej! mi z ciasta które nie weszło do blaszki upiekłam pierniczki, były pyszne (a że dużo cieńsze od piernika, nie swardniały i zostały zjedzone tego samego dnia)
Holly jak myslisz czy mozna upiec rowniez ciasteczka?
witaj Kasiu, ja też piękę w tym tygodniu. piernik rośnie dosyć sporo - radzę ci żeby w blaszce nie było go więcej niz 5cm (to też zależy od wysokości blaszki i tego czy będziesz go czymś przekładać czy nie).
witam
Holly czy może już upieklaś swojego pierniczka?, czy mialaś jakieś problemy?, jak dużo rośnie? ja swój piekę w tym tygodniu, moze masz jakieś dodatkowe wskazówki? Pozdrawiam serdecznie wszystkich "piernikowców"
cudne, mocno czekoladowe rozplywajaca slodycz. To jest wlasnie to co lubie.
Maleno cieszę się że ci smakują ;) wyglądają super
Holly, twoje ciasteczka sa pyszne. Nie wiem co w tym jest ale samkuja mi lepiej niz "kupne". A oto jak mi wyszly:
robiłam już pare razy to ciasto. Za pierwszym razem byłam zachwycona, bo pieknie wyrosła, była pulchniutka i wilgotna tak jak lubię. Ale niestety pieknie wyszła tylko raz, za każdym kolejnym razem robi się zakalec. Tzn. najpierw pieknie rośnie, potem opada cholera wie dlaczego i gniot wychodzi, ech..
dziś zrobiłam czekoladowe- też przepyszne. cudowny zapach mi się roznosi po domu ;)