You are here: / / Comments send by the user mariateresa

Comments send by the user mariateresa

mariateresa

(2017-08-22 22:35)

Marto 86-16  -  nie wiem co Tobie powiedzieć ....
-  bo dlaczego to są obiady dla tych,  którym się gotować nie chce i nie mają pomysłów ?  Widać że "trochę" mi się chciało i coś innego też by się wymyśliło...

Z zawartości 6 litrowego gara rosołu można zrobić 2 obiady, albo 4, albo jak Ty sugerujesz - 10 i więcej.    Zależy ile osób liczy rodzina i w jakim wieku są domownicy.  Oczywiście ża tu są dodatki -  są pieczarki i brukselka i kapusta kiszona i ciasto na pierogi z mąki i jajka  zrobione.

40 letnia waga po Mamie  pokazuje dobrze  (fotki z innego rosołu)
   - podudzie z indyczki  0,5 kg
   - szyja indycza  0,5 kg
   - kawałek wołowiny i wieprzowego 65 dkg
   - żoładki 0,5 kg

Czy  2 - 2,5 kg.  mięsa to taki  KOSMOS ?
Na Boga Marto !  ileż osób nakarmilabyś tą pałeczką z indyczki ?

Moja rodzina to "on i ona"  i nieskromnie uważam,  że dość dobrze wygospodarowałam te 6 obiadów /2 osoby -  w tym drugi obiad dwudaniowy.
Jest jeszcze w moich przepisach kolacja po rosole.

Dziękuję Ci Marto za komentarz -  krytyka bywa cenniejsza od słodzenia -  ale wybacz - z jednego kurczaka 3 obiady dla  4 osób...  NAUCZ MNIE !

mariateresa

(2017-08-19 20:40)

To przecież nic nowego Renatko -  a wcinaliśmy z takim  "zapałem"  aż była cisza przy stole .....
Reniutko -  ja też uważam,  że prawdziwy gyros / kebab odgrzewany  być nie może -  podobnie jak odgrzewane kotlety.  To naprawdę trwa  krótko -  może smażyć na dwie duże patelnie ?  No bez przesady !  chwilę goście zaczekają -  w restauracji też się trochę czeka.  Miej już wszystko inne przygotowane wcześniej,  by skupić się tylko na tym gyrosie.

mariateresa

(2017-08-19 14:08)

Zrobione,  zjedzone -  miód malinka !
U mnie mikro zmiany :
- do marynaty miesa dałam 4 łyżki oleju,  więc nie miało co na sitku obciekać
- z konieczności jest tylko śladowe pół ząbka czosnku -  za to spora szczypta suchej cebuli (nawet polecam )
-  tak wspaniałego mięsa nie polewalam zimnym sosem,  tylko maczałam w nim frytki -  ja tak lubię.
"Co jakiś czas"  będzie powtórka - dziękuję -  Pozdrawiam !!!







mariateresa

(2017-08-12 11:13)

Dziękuję  gabigold  -  pochwała poszła do autorki  (mojej kuzynki)
Trzecia porcja ??  a ma to czas  4 - 5 dni w lodówce poleżakować ?

A ze mnie taki leń,  że tych klopsików z indyka jeszcze nie zrobiłam -  ale  " bliżej końca lata " będzie większa ochota na gotowanie.   Dajesz więcej octu ?  Pozdrawiam !

mariateresa

(2017-08-10 12:24)

OK - około 200 gr. to już wiadomo -  przecież to nie apteka :)

mariateresa

(2017-08-10 11:14)

Ekkore   przybliż proszę  w a g ę  tych  dwóch - trzech  kiełbasek
-  domyślam się,  że mniej od wagi piersi ?

Ja pójdę w stronę lekko podwędzanej szynkowej wieprzowej,  jako że  krakowskiej,  lisieckiej itp....  u mnie  nie kupię.  A pikanteria to najmniejszy problem  -  pół łyżeczki pasty  Sambal oelek  na przykład.  Pozdrawiam w deszczu.

mariateresa

(2017-08-10 01:09)

Przymierzam się wkrótce do tego dania,  ale co z tą kiełbasą to nie wiem... a chciałabym najwierniej trzymać się przepisu  (bo "podobne" to wielka różnica).  Z mocno wędzonym jestem ostrożna,  bo  "przewędziłam"  niedawno fasolkę po bretońsku.  Dowiedziałam się  że kiełbasa jest wieprzowa, zawiera żołądki  -  czasami też serca.    
Na pierwszy rzut oka  +/-  krakowska parzona.  
Zrobimy -  zobaczymy!

mariateresa

(2017-08-04 14:49)

Gabigold -  miło mi że się na przepisie nie zawiodłaś i będzie powtórka  (u mnie też )  Pozdrawiam !

acia121
 -  w przepisie nie było jaka ma być papryka w proszku  -  wiec dałam słodką.
Na zdjęciach  jest  z pół porcji -  czyli 1/2 kg piersi -  z zachowaniem proporcji zalewy  i na tę ilość  (1/2 litra  wody)   dałam mały przecier 70 gr   (a na litr zalewy  duży 140 gr.)
Dla nas ta zalewa była  zbyt  delikatna i dodałam octu  -  c z y t a j  mój  powyższy komentarz ze zdjęciem.    Musisz Aciu po prostu próbować.
Pytaj -  odpowiem -  pozdrawiam !

mariateresa

(2017-08-02 17:38)

Tak Jolu,  podaje się na stół w naczyniu - z lodówki.
Nad składnikami napisalam   "wychodzi pełna waza od zupy",   bo w domu skąd ten przepis przywiozłam,  właśnie podano w  "serwisowej"  wazie -  po kolacji przykryte poszło do lodówki - na drugi dzień w tej samej wazie na stół.... i na trzeci z tej wazy zjedliśmy resztę.   Ja też podałam w tej miseczce żaroodpornej  -  a jak widzisz  zalewy zrobiło się  d u ż o,  więc ok. szklanki  o d l a ł a m  -  i na talerzu wyglądało tak jak wyżej w komentarzu -  zawsze trochę soku wypłynie.

Nie podałabym na stół  tylko w słoju, ze względu na b. niewygodne nakładanie.
Pozdrawiam !

mariateresa

(2017-07-30 00:06)

Mimo to .....  mimo że .....  tak sie w jednym zdaniu  mimo  napisało :D

mariateresa

(2017-07-30 00:03)

Zdjęcie grochówki w tej kamionce prezentuje się tak pięknie,  że mogłoby być okładką książki kucharskiej.   Ale  "aż mnie ręka swędzi " żeby dosypać  szczyptę  (dwie szczypty)  majeranku,   bo u mnie 4 zupy -  grochowa,  fasolowa,  żurek i krupnik -  to zioło mieć muszą.   Mimo to zjadłabym kubek Twojej,   mimo że właśnie wybiła północ.

mariateresa

(2017-07-29 19:35)

U mnie za tydziń będą klopsiki (pulpety)  z indyka w identycznej zalewie.

mariateresa

(2017-07-29 14:11)

Dzięki gabigold !   kamień z serca.....   ja wytrzymałam 4 dni  i zaserwowałam dzisiaj i opinia trzech osób była  -  "ciut  mało charakterne"  
- więc odlałam ok.  szklanki tej zalewy,  dodałam 3 stołowe łyżki octu,  zagotowałam,  wlałam do miski  -  i do jutra powinno  charakteru nabrać.
Ale ile nas -  tyle podniebień.   Pozdrawiam !

mariateresa

(2017-07-26 22:10)

Miło mi  gabigold  że wypróbujesz to danie -  OBYŚ się nie zawiodła -  wstawiłam je tylko dlatego,  że bardzo mi podeszło - a pierwsze co przeszło przez myśl to
- co to jest ?   sandacz ?  szczupak .... ?
Stawiam to na stole w sobotę,  czyli czwartego dnia.  Pozdrawiam !!!

mariateresa

(2017-06-17 22:07)

Nie pamiętałam tych pieczarek  niebieskiej różyczki  a muszę koniecznie zrobić,  bo jeszcze  nigdy  nie nadziewałam pieczarek ryżem.   Moje nadzienie to tylko 
-  siekane trzonki pieczarek przesmażone z większą cebulką
-  szynka,  1 jajko na twaqrdo / jedno surowe / sól i sporo pieprzu 
-  panierowane,  po usmażeniu wyglądają jak klopsiki

Dzięki angel_ona za przypomnienie tego przepisu.

Most active

  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close