Wiem,wiem... Niestety na razie nie mam możliwości zamieszczenia go :/ Musicie uruchomić wyobraźnię i wykazać się kreatywnością :) Powodzenia!!!
zależy, która wersja wyda Ci się smaczniejsza :) Życzę powodzenia w przygotowywaniu zapiekanego chlebka i pozdrawiam!!! :)
Ponieważ na razie nie mam możliwości umieszczenia zdjęcia, postaram się zrekompensować to dokładnym opisem :) W oryginalnym przepisie (który gdzieś "zdobyła" moja siostra) używa się większej części chleba, nie wydrąża miąższu i nadzienie układa się poprostu na chlebku, tak jak się robi np.zapiekanki. Ja osobiście uważam,że wychodzi to troszkę zbyt suche. Dlatego usuwam trochę (ale naprawdę trochę) miąższu i robię odrobinkę wiecej nadzienia. Wtedy pakuję nadzienie do środka. Tylko od Ciebie
Faktycznie pyszne :) Robię taką szarlotkę już od dawna i chyba nigdy mi się nie znudzi! Aha, chciałam jeszcze dodać,że ja do piany z białek dosypuję opakowanie kisielu o smku truskawkowym lub wiśniowym. Beza ma wtedy piękny, różowiutki kolorek!!!
Białko spełnia tu poprostu rolę... kleju :D Jego zadaniem jest "przymocowanie" mozzarelli do masy serowej.
Nie, to jest przekąska na zimno! Coś w stylu bardziej wybajerzonej kanapki :)
Pozostaje mi tylko przyłączyć się o zachwytów nad tymi krokiecikami :) Proste,szybkie i co najwazniejsze rewelacyjnie smaczne- bomba!!!
Jak dla mnie to zebra jest o wiele smaczniejsza jeśli zamiast wody doda się gazowany napój pomarańczowy. Ale to oczywiście kwestia indywidualnych upodobań :)
Miało być oczywiście "kremu" i "pokrojone", ale mam nadzieję,że przymkniecie na to oko :P
Ja dodaję jeszcze do kiremu pokrojene w kostkę ananasy z puszki. Jest pysznie :)
Naprawdę pychotka :)
Bardzo fajny przepis :) Kalafiorkiem zajadała się cała moja rodzinka. Nawet mój brat,który jest typowym mięsożercą :D
To chyba najlepsze ciacho jakie znam :) Trudno je zepsuć i smakuje WSPANIALE!!!