Czy to naczynie powinno być przykryte podczas pieczenia?
Wspaniałe! Zniknęły w wersji na gorąco i na zimno a także z sosem jak do ryby po grecku. Dziekuję za przepis.
Zrobione i zjedzone! :-) Wszystko zniknęło w oka mgnieniu. Nie miałam kalarepy, ale i bez niej było przepyszne. Polecam.
Nie przypuszczałam, że to może być aż takie proste, takie smakowite i zwyczajnie tak rewelacyjne. Poczęstowałam pączkami parę osób i wszyscy "piali" z zachwytu :-))) Faktycznie znikają w mgnieniu oka. Jestem bardzo wdzięczna za przepis i już dzisiaj wiem, że w moim domu "tłusty czwartek" bedzie wiele razy do roku :-). Renatko - dziękuję.
Nie mam odwagi robić takich prawdziwych pączków, ale na takie "maluszki" z pewnością się skuszę. Proszę tylko o podpowiedź czy smaży się je w głębokim tłuszczu, czy zwyczajnie na patelni?
Nie robiłam nigdy ciasta z migdałami i mam małe pytanko :-) Te zmielone migdały to są najpierw kupowane w formie "pestek" a nastepnie mielone w młynku, czy może są to takie dostępne w sklepie płatki migdałowe? Nie mam młynka do mielenia i zastanawiam się jak to rozwiązać...?
Jak długo można przechowywać w lodówce taki zakwas? Czy np. można zrobić taką porcję, jak podajesz w przepisie a potem wykorzystać połowę. Drugą część natomiast w tygodniowym odstępie czasu?
Cieszę się jak... nie wiem co :-) Ganciu, co dwie głowy, to nie jedna - okazało się i to za Twoją zasługą, że szpinak sprawdza się jako farsz do kotletów. Fajnie. Pozdrawiam. Ciekawe czy ktoś się jeszcze skusi na taki szpinak z suszonymi pomidorami?
Myślę, że to może być całkiem fajny pomysł. Oczywiście wtedy bez tej śmietany. Szpinak wówczas jest zwarty i da się "zapakować" do kotletów. Jeśli pokusisz się na taki eksperyment, to daj znać jak smakowało. Pozdrawiam.
Ciasto wspaniale wyrosło, wilgotne, ładnie się prezentuje :-) i najprościej ujmując PYCHA! Dziekuję za przepis i polecam.
Robiłam ten likier dwa razy. Jest pyszny. Za pierwszym razem dałam trochę whisky - miał fajny posmak. Za drugim razem dolałam 4 łyzki espresso. Rewelacja!
Kociołek zrobiony. I co...? Rewelacja. Dodałam więcej bulionu, ale może to dlatego, że soczewicy nasypałam na "oko". Jak ja lubię takie proste i szybkie dania a do tego jeszcze ten smaczek, ech! Dziekuję za przepis i polecam.
Też robię taką wątróbkę i jak Betakem dodaję majeranek. Jest przepyszna. Aż dziwne, że nikt wcześniej nie umieścił takiego przepisu... Najciemniej pod latarnią, prawda ? :-))) Polecam.
Robię tę sałatkę od dawna. Bardzo prosta i bardzo smaczna. Nigdy jednak nie dodawałam sera, ale za to zawsze majonez. Polecam.
Na imprezę sylwestrową zrobiłam stertę jedzenia, ale wszyscy do dziś mówią tylko o sałatce ziemniaczanej. Serdecznie dziękuję za przepis i polecam.