Kalafiory ugotować w posolonej i lekko zakwaszonej wodzie. Wyłowić, ostudzić, zemleć.
100 g margaryny utrzeć, dodawać stopniowo masę kalafiorową, ok. 1 szkl. bułki tartej i żółtka, utrzeć na gładko.
Cebulę posiekać w kostkę, przesmażyć na margarynie na złoto, dodać do masy.
Całość przyprawić, nie żałując gałki muszkatołowej, z pieprzem ostrożniej, ale też sporo, bo inaczej będzie mdłe.
Na koniec dodać ubite na sztywno białka i ostrożnie wymieszać. Konsystencja masy powinna być dość gęsta.
Formę wysmarować margaryną, wysypać obficie tartą bułką i wyłożyć masę. Wyrównać wierzch i posypać bułką.
Piec w 180* ok. godziny.
Jeżeli ma być podany na ciepło, to to jest dobry moment :) (i z sosiskiem pomidorowym... mmmm...), jeżeli na zimno - niech wystygnie w piekarniku (i z sosiskiem pomidorowym :) ) Ja wolę na zimno.
abelek (2013-11-04 22:06)
Przepis pyszny, szczególnie jak się wciśnie czosnek!