A co z wykałaczkami ? Pozostają w mięsie przed smażeniem go i dopiero wyciąga się je przy konsumpcji ?
Olu, piękne to Twoje ciasto. Chyba zrobię je na Wielkanoc, bo dzięki Twojemu zdjęciu, przypomniałam sobie jakie ono jest smakowite . Ale oczywiście masa będzie z truskawek mrożonych. Pozdrawiam :))
Domyślam się, że określenie "brać kuleczki" oznacza wg Ciebie, że z wyrobionego kruchego ciasta odrywamy kawałek i wylepiamy nim foremkę. Chyba jest to sposób bardzo pracochłonny. Lepiej foremki na babeczki ułożyć jedna obok drugiej, np. w kształcie koła, ciasto rozwałkować niezbyt cienko, przenieść na wałku nad rozłożone foremki, przykryć je ciastem i teraz wylepiać nim każdą babeczkę. Przepis dodałam do ulubionych, bo wygląda mi ciekawie. Pozdrawiam :)
Dziękuję za odpowiedz.Wygląda mi na to, że chyba ja coś w tym przepisie zchrzaniłam. Zupełnie już nie pamiętam jak je robiłam. Jak mi ogórki obrodzą w tym roku, to zrobię je ponownie. Pozdrawiam.
Dzisiaj otworzyłam pierwszy słoiczek tych ogórków i po prostu klapa. Są zbyt słone i kwaśne, ale myślę że to też częściowo moja wina, bo nie próbuję nigdy zalewy jaką robię do ogórków . Jest w tym przepisie za mało wody i cukru, na ilość octu i soli , wg mnie. Pewno gdyby trochę zmienić proporcje, wszystko byłoby w porządku. Może w tym roku tak spróbuję.
Coś pysznego !!! Ten patent ze skórkami chleba jest bardzo fajny. Pozdrawiam :))
Rogaliki upiekłam z podwójnej porcji ciasta i dobrze zrobiłam. Są po prostu PRZEPYSZNE !
Upiekłam to ciasto ponownie dla mamy na imieniny i muszę przyznać że tym razem WSZYSCY orzekli, iż jest to NAJLEPSZE CIASTO z masą kawową jakie do tej pory jedli. Teraz do ciasta z jabłkami wsypałam jeszcze 1/3 szklanki suchego maku, a do masy oprócz kawy capucino, dodłam jeszcze solidną łyżkę kawy rozpuszczalnej. Pozdrawiam autorkę :))
Olu, też tak myślę !
A na jaką blaszkę jest ta napoleonka ?
Agakucab, dziękuję. Kamień spadł mi z serca :))
A moje ogórki z tego przepisu są niesmaczne, bo prawie wcale nie kwaśne i niestety nie nadają sie do spożycia. Robiąc zalewę nie próbowałam jej smaku. Może coś źle dodałam ? W tym roku mimo wszystko spróbuję je zrobić jeszcze raz, wszak wcześniejsze komentarze do tego zachęcają.
Agakucab, właśnie sprawdziłam w książce, wszystko dobrze przepisałam - ma być 10 dag soli na 5 kg kapusty. Ja robię kapustę dokładnie wg tego przepisu i nigdy nie była za słona. Może to Ty przez pomyłkę dodałaś więcej soli, a może miałaś mniejszą ilość kapusty ? Pozdrawiam.
Nikito2, według mnie powinnaś dodać do ciasta mąki, aby nie było rzadkie i dopiero wyrabiać i lepić pączki. Wczoraj przypadkowo na jakiejś stronce z przepisami przeczytałam, że jej autorka zawsze robi pączki z tego przepisu nutelli, ale mąki daje 800 g i są wówczas super. Pozdrawiam Cię i mamnadzieję że w czymś pomogłam.