a nie smakowałaś surowego ciasta? ja wyskrobałam resztki z miski i smak piernika był wystarczający. nie kolor jest ważny (przy pieczeniu ściemnieje), ale smak!
moje ciasto tym razem też jest bardzo gęste - ledwo dałam radę mieszać całość. ale zdecydowanie ciemniejsze niż na zdjeciu sabii.
co do zawijania - ja moje przykryłam folią, potem kilkoma warstwami worków - w obawie przed niechcianymi osobnikami z piwnicy. jest tak zakryte że uniemożliwa mi nawet zerknięcie ;) dopiero za jakiś czas
basiu - ale jeśli chcesz go piec przed wigilią - to on pozostanie przez kilka dni niezjadliwy - tzn. taki sucharek trochę ;) potrzebuje min.7dni
aki - ja przy innych ciastach też mieszam sodę z mąką, skoro tutaj było z mlekime - wymieszałam z mlekiem - nie wiem czy to robi jakąś różnicę - pewnie nie ;) mi też ciasto wyszło bardzo gęste - a o kolor się nie martw - najważniejższy smak i zapach - on potem ściemnieje przy pieczeniu również (przez sodę). a kolor też zależy od koloru miodu ;)
pozdrawiam wszystkich pierniczących :)))))))))))
moje jest o wiele ciemniejsze niż na zdjęciu (to wina aparatu). jeśli robiłaś z podwójnej porcji - jesteś pewna że dałaś odpowiednią ilość sody i przyprawy piernikowej - to właśnie one nadają ciastu kolor brązowy?? ja jak robiłam swoje cała kuchnia mi pachniała piernikiem trochę. co do bakalii radzej ci je dodać naknajszybciej - bo po leżakowaniu ciasto stanie się bardzo zwarte! miłego czekania również ;))
pojęcia nie mam, bo ja do mojego nie zaglądam wcześniej niż po 3 tygodniach...
to zależy od ciebie i twojego gustu / smaku. ja lubię smak piernika i tylko piernika, więc nie dodaję żadnych aromatów - wystarczy mi przyprawa piernikowa, rodzynki i orzechy włoskie. wiem że dodaje się skórkę pomarańczową, ale ona mi nie pasuje dla mojej wersji ciasta ;) jeśli lubisz piernik z nutką pomarańczową - to śmiało ;)
trzymaj na ogniu aż się cukier rozpuści - możesz mieszać - ja nie miałam z tym problemu, ciągle mieszając, staraj się nie dopuścić do zagotowania.
bakalie - dzisiaj :)
z budyniem nigdy jeszcze nie jadłam! muszę to wypróbować - zgodnie z zasadą "do świąt żadnych słodyczy", która obowiązuje u i mnie :)
Dorota ja sobie wmawiam że ona w miarę lekkie - bo w końcu to tylko 1 jajko i 2 łyżki oleju... :)
to chyba zależy od gęstości miodu - ja miałam dosyć płynny, dlatego ciasto było lejące
iza2 po leżakowaniu ciasto jeszcze bardziej będzie gęste - ale takie ma być :)
czyli 250g cukru? tak dużo?
super gwiazdki, cieszę się że smakowały :)
ja będąc w Niemczech robiłam sernik z tego ich serka "quark", ale nie ma porównania.
z tego co wiem - zrobienie domowego twarogu jest bardzo proste - pisała o tym np. Grażyna w tym wątku na forum - http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=96220&post=96220&offset=0
wyjmij dopiero kiedy patyk włożony w ciasto będzie suchy - czas pieczenia to sprawda indywidualna dla każdego pieca.
po połowie czasu możesz przykryć wierzch folią żeby góra nie przypiekła się za bardzo.
coś czuję że następnym razem też wykorzystam owocowy jogurt :)
ja niestety nie jestem wstanie odpowiedzieć, bo robiłam tylko z naturalnym. ale na logikę powinno wszystko być ok, tylko dojdzie inny smak.
Najważniejszy żeby jogurt był dobrej jakości