I ja się skusiłam na Twoje ciasteczka. Są bardzo dobre i chrupiące. Tylko też ciasto wyszło mi troszkę luźne i przy wałkowaniu podsypywałam mąką. A i dałam znaczniej mniej cukru. Następnym razem upiekę w piecyku, zobaczymy które będę lepsze.
Mon Cheri robiłam dwa razy - za pierwszym razem zgodnie z przepisem i ciasto było rewelacyjne. Drugim razem zrobiłam w formie tortu i też było boskie. :)
Cudo!
Patrycjo bardzo się ciesze, że sałatka smakowała :>))
GraziaK zawsze możesz uparować część bez niczego dla męża i kilka z marmoladką dla siebie :>)))
Serniczek przepyszny. Dużo lepszy niż z serków homogenizowanych - a taki właśnie robiłam do tej pory.
Ciasto jest przepyszne. Następnym razem dodam pokrojone w kostkę pomarańcze. Dzięki za przepis! A oto moja Lambada :>))
Tak, dokładnie. Ja kupuję takie w żółtym okrągłym pojemniku ze słonecznikiem na wierzchu, 250g.
Lidko ja zawsze robię z masłem roślinnym, więc nie wiem jakby się miały na margarynie. Ale myślę, że powinny wyjść.
Bardzo się cieszę, że torcik smakował :>))) Pozdrawiam.
Emmo bardzo się cieszę, że smakowały Ci moje pampuszki :>))))
Tylko tyle mi zostało :)))))) Pyszne, na prawdę pyszne i do tego pięknie pachnie w całym domu.