Bardzo się cieszę, że ten przepis przypadł Wam do gustu :)
Ciasto pyszne. Moje było pieczone w formie do babek, może nie jest tak efektowne, ale i tak bardzo dobre:
Schabik rewelacja. Robiłam na niedzielny obiad. A, że wszystkiego nie zjedliśmy więc dziś był odgrzewany - na patelni przykrytej pokrywką, na wolnym ogniu - dzieki temu mięsko nie wyschło i również było pyszne. Polecam.
Bardzo się cieszę, że kluseczki Wam smakują.
Serniczek bardzo nam smakował. Oczywiście najlepszy jest po kilku dniach, jak ciasto miodowe namięknie. Jak dla mnie osobiście to trochę za słodki, ale inni nie narzekali :)
Pieczarki wizualnie wyszły mi fajniutkie. Zaraz po upieczeniu i wystygnięciu pieczarek, po pierwsze gegustacji stwierdziłam, że ich więcej nie zrobię, były jakieś takie dziwne w smaku i przylepiały się do podniebienia. Ale na drugi dzień smakowały mi już dużo lepiej. I pewnie od czasu do czasu będę je piekła.
Marzenulko ćwiartkę wyjmujemy tylko po to by wsypać w to miejsce mąkę ziemniaczaną - to puste miejsce taka jakby miarka :). I ta wyjęta ćwiatrkę dajemy z powrotem do całej masy. A mąki wchodzi tak około ćwieć kilo - tak przynajmnniej ma w oryginalnym przepisie, ale szczerze powiem to nigdy nie odmierzałam. W wolne miejsce wsypuję makę tak żeby było równo z pozostałą masą.