Dzieki Kasiu za wstawienie przepisu, najpierw szukałam przez wyszukiwarkę, ale nie znalazłam . Odszukałam Cie na zdjęciu z Krakowa i po nicku, jak po nitce do kłębka - znalazłam przepisik. Żebym tylko dostała te tortelini z szynką w Łodzi :) Sałatka była pyszna.
Glumando, czy dobrze zrozumiałam, pasteryzowałas papryke w mikrofalówce ? przez jaki czas ? i nie zalewałas jej niczym ?
Monia11 i Kuleczka bardzo Wam dziekuję za wypróbowanie przepisu i miłe komentarze :))))
Twój przepis stał sie dla mnie inspiracją dla mojej zupy z porów :))) Rosól miałam ugotowany (a nie z kostki), dodałam trochę vegety, przyprawy jak w Twoim przepisie. 2 Pory + 1 cebulkę dusiłam na łyzce masła, potem dodałam do rosołu, dołozyłam serek topiony ziołowy i smietankowy (dla smaku i zagęszczenia), dosmaczyłam solą, pieprem białym, szczyptą gałki muszkatołowej, lubczykiem i piertuszką. podałam z pokrojonymi w kostki grzankami, ale znakomita jest równiez z grzankami zapiekanymi z żółtym serem. PYCHOTA :))))
Musze się przyznac, że nie mogłam sie zdecydować komu wpisać komentarz (przegladałam bardzo podobny przepis Wioleta10) , wydrukowałam oba, więc postanowiłam wpisać się i tu i tam. :))))
Leniwe palce lizać (i talerze :)))). Dałam tylko troche więcej mąki, bo przy tej ilości nie chciały mi się formować :))))) Oprócz bułki tartej z roztopionym masełkiem, posypałam cukrem i cynamonem, a przed chwilą była bitwa o pozostałości (tym razem polali sobie śmietanką i posypali rodzynkami).
Bardzo dziękuję za świetny przepisik:))))
leniwe wyszły znakomite, puszyste i baaaardzo smakowite. Dałam tylko troche więcej mąki, bo przy tej ilosci nie chciały mi się formować :))))) Oprócz bułki z roztopionym masełkiem posypałam cukrem i cynamonem. Mniam, Mniam...
Musze się przyznac, że nie mogłam sie zdecydować komu wpisać komentarz (przegladałam bardzo podobny przepis Anutschki) , wydrukowałam oba, więc postanowiłam wpisać się i tu i tam. :)))) Bardzo dziękuję za szybkie i pyszne jedzonko :))))
Leszku może ja podpowiem gdzie mozna kupi foremki do babeczek :) http://tortownia.pl/produkty.php?kid=76
Zrobiłm Twoje ziemniaczki do kalafiorka pod beszamelem eNki - komponowały sie znakomicie :))) Dodałam do nich przyprawy do ziemniaków, troszke kminku, a reszta jak w przepisie. Ten olej z czosnkiem - znakomity pomysł. Dzięki za fajny i smakowity przepisik :)))
U mnie na obiadek pod beszamelem wylądował kalafiorek :), żeby miał towarzystwo na spód powędrowały podsmażone na łyżce masła pieczarki, a kalafiorek dostał na wierzchu posypkę z podprażonych płatków migdałowych :) Do tego były podane pieczone ziemniaczki z czosnkiem i ziołami. Ledwie sie ruszalismy wstając od stołu.
Dziekujemy za PYSZNY przepis na kalafiora "inaczej" niż z bułka tartą. Mniam , mniam
Melisa, pozwolę sobie odpowiedzieć za Autorkę przepisu, bo wczoraj znowu "popełniłam" ten przepis :))) Ja ciasto rozwałkowywałam na grubość ok 3 mm i piekłam na termoobiegu. Ja piekłam jednak 20 minut, bo po 10 min były zupełnie blade i lekko surowe. Temperaturę po pierwszych 10 min (180st) zmniejszyłam do 160 st.
Tym razem zrobiłam z nadzieniem śliwkowo-czekoladowej nutelli. PYCHA. Moja rodzinka, a szczególnie córki, chyba sie lekko uzależniła od tych rogalików :))))
A co z ta skórą na kiełbasie - zostaje ? czy zdejmujemy ?
Są naprawdę PYSZNE :)))) Dzięki takim przepisom "przekraczam kolejne granice" :)))) bo zaczynam wierzyć, że ciasta (-stka) z dodatkiem drożdży mogą w moim wykonaniu być "zjadliwe", a nawet wywołać, tak jak w tym przypadku, rozkoszne mlaskania i wzdychania przy konsumpcji :)))) Piekłam dłużej niż podano w przepisie, bo zrobiłam takie trochę większe. Nadzieniem był kawałek jabłuszka otoczony konfitura wiśniową. Wiem, że na tym jednym podejsciu sie nie skończy. Dzieki Ileczko za przepisik :))))
Bardzo mi miło Reni90, że swoim przepisem nie przyniosłam Ci wstydu na przyjęciu :)))))) Serdecznie pozdrawiam