Może odpowiem za autorkę, bo widzę że odpowiedź pilna ;). A więc Śnieżek nie da się zastąpić Śmietan-fixami... bo te służą do tego, aby śmietana była sztywna i nie podchodziła wodą, a Śnieżka to "bita śmietana" w proszku, a więc jak na mnie to nie to samo. Chyba się nie mylę...
Irivers - przykro mi, że tort nie wyszedł tak jak powinien... to była chyba wina śmietany. Czasem mi też się nie chce ubić - wtedy daję żelatynę lub galaretkę, ale to już nie to.
Mmmm... wygląda obłędnie ;).
Zrobiłam na wczorajszy deser, ale dla bezpieczeństwa po dodaniu kaszki masę zagotowałam. Kaszka faktycznie wyszła przepyszna, leciutka i bardzo smaczna - nigdy nie smakowała mi kasza manna na zimno, a ta - pychotka. Do smaku polałam sosem pomarańczowym - fajnie się skomponowało.
Dziękuję za miły komentarz ;). Faktycznie smak jest najważniejszy, ale wygląd też ma znaczenie - wiadomo, że jemy oczami. Również pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za uznanie.
A jaka jest różnica między kokosem a wiórkami kokosowymi w tym przepisie ?
Beato, placki lepiej nasączyć bo są one z ciasta babkowego, czyli raczej suche. Dodam, że niestety czasem piekąc babkę w zwykłej formie mi wychodzi zakalec... więc lepiej piec placki osobno tzn. z jednej porcji ciasta osobno upiec 2 placki. I jeszcze jedno - wprowadzam zmianę w postaci mniejszej ilości orzechów w plackach orzechowych ;)). Smak orzechów będzie wyczuwalny, a ryzyko zakalca mniejsze ;)).
Mmm.... Alidab, dostałam ślinotoku. Prześliczny tort - ten krem wygląda przebosko ! A że Tobie nie smakuje, to nie mam pretensji :P. Każdy ma prawo czegoś nie lubieć ;). Cieszę się jednak, że wykorzystałas przepis... :)