Komentarze wystawione przez użytkownika frankafiranka

Pewnie można, kwestia przyzwyczajenia. Ja zawsze robię tak, jak napisałam w przepisie. Może dlatego, że nie lubię paprania przy rozdzielaniu ciasta na pół i zawsze mi się wydaje (np. kiedy robię fale dunaju z wisienkami), że ciasto nie jest podzielone równo. Tutaj mają wyjść dwa mniej więcej jednakowej wysokości ciasta - precyzja wykonania jest według mnie wskazana. Jeżeli przypadkiem jedno urośnie większe to już nie moja wina:)
Najpierw robię jasne ciasto, a potem ciemne, więc nie muszę w trakcie pracy myć naczynia czy końcówek robota.
Pozdrawiam:)

Masa budyniowa musi być zimna, bo inaczej masło zacznie się topić. Budyń do masy gotuję najczęściej dzień wcześniej.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych metrowcem - tych co go znają - Aleex i tych, co mam nadzieję niedługo poznają - kasiu.terlecka, ..::moniko::.. ... :)

Cieszę się, że masz ochotkę na te szrlotkę renatoz36:))) Jabłka wykładam na gorące ciasto, dając mu ewentualnie kilka minut wytchnienia po wyjęciu z piekarnika. Pozdrawiam serdecznie:) Życzę udanego i smacznego szarlotkowania:)

Bardzo się cieszę, że przybywa zadowolonych z tego przepisu Żarłowiczek:) Agness, aniu.k, sabio (i Mamo sabii:)...Dziękuję za miłe sercu komentarze:)
Pozdrawiam gorąco:)

Nie gniewam sie na Ciebie magdalenko_12, tylko jakoś tak przykro mi się zrobiło jak przeczytałam pierwsze zdanie Twojego komantarza...Może po prostu źle zinterpretowałam Twoją wypowiedź, co zresztą już Dorota zza płota usiłowała mi dziś uświadomić, za co bardzo jej dziękuję:) Uznajmy sprawę za zwykłe nieporozumienie i cieszmy się, że trafiłyśmy na tę fajną Wilekożarciową stronkę pełną smacznych pomysłów

Pozdrawiam serdecznie:)))

Spokojnie możesz piec w blaszce tej wielkości. Szarlotkę, która jest na zdjęciu piekłam właśnie w takiej blaszce. Pozdrawiam serdecznie:))

Powinnam to napisać wczoraj, ale odpuściłam...Piszę dziś, ponieważ nie daje mi to spokoju...
Bardzo się cieszę magdalenka_012, że mój przepis spełnił Twoje oczekiwania, bo zamieszczam swoje przepisy, żeby podzielić się własnymi doświadczeniami z innymi użytkownikami tej stronki. A jednocześnie przykro mi bardzo, że w swoim komentarzu  insynuujesz, że przepis ten pochodzi z internetu...Bywam na WŻ  już od dość dawna, ale przepisów zamieściłam niewiele, w obawie przed takimi właśnie nieprzyjemnymi sytuacjami. Jak widzę nawet to, że staram sie być uczciwa do bólu nie ochroniło mnie przed tym czego sie obawiałam. Żaden z moich przepisów nie pochodzi z internetu i nie jest też przepisany z żadnej książki. Zamieszczam przepisy, kóre posiadam i wykorzystuję juz od dawna (czasem są w moich archiwach z jakiejś starej gazety, jak w przypadku tego właśnie przepisu, sprzed jakichś 10 lat), a czasem są to moje własne pomysły lub istotne modyfikacje różnych potraw. Nie zawsze może odkrywcze, ale własne...
Pozdrawiam

S u p e r!!! Krótkie i treściwe:)

Nigdy nie dodaję do jabłek z tego przepisu cukru, bo ciasto i sama pianka bezowa są już słodkie. Nie robiłam też wersji z kokosem, bo za nim aż tak nie przepadam i jakoś mi nie bardzo do tego ciasta pasuje. Ale to oczywiście kwestia gustu:)
Pozdrawiam

Ciasto pyszne i łatwe do zrobienia. Godne polecenia:) Podobnie jak Enka zrobiłam je na upieczonym biszkopcie i dodałam więcej żelatyny. Pycha!

Bardzo mi miło... Piękny komentarz mi wpisałaś sygulko79 :)  Cieszę się, że ciasto posmakowało Tobie i Twojej rodzince. Pozdrawiam najserdeczniej:)))

Przepraszam, ale dlaczego to się nazywa śledzie w sosie koperkowym, a w przepisie jest mintaj? Czy chodzi o to, że się robi z mintaja, a ma smakować jak śledzie? Pozdrawiam:)

Ja tarłam na drobnych i było OK:)

I ja skuszona pozytywnymi komentarzami wykorzystałam polewę dekorując nią babkę. I nie zawiodłam się. Łatwa do wykonania i delikatna. Po prostu super.
Dziękuję i pozdrawiam:)

Nie próbowałam takiej kombinacji... Na wierzchu mojego ciasta jest bita śmietana i komponuje się jak należy. Myślę więc, że śmietankowy krem też będzie pasował. Pozdrawiam:)