Wrzucam do ulubionych - zaleciał mnie zapach cudownych migdałów.Pozdrowionka.
Wkn, a czy ten marcepan nada sie do keksa świątecznego?
Mmmm.... marcepan :) jako osoba uzależniona od marcepanu, migdałów, amaretto i w ogóle wszystkiego co się wiąże z smakiem i zapachem migdałów na pewno je zrobię wkrótce, może nie na święta ale na jakiś zimowy wieczór ... Wrzucam do ulubionych :)
Mam pytanko, pewnie głupiutkie, ale chce zrobić tą masę do przepisu na piernik. W czym mielisz migdały? W maszynce do mięsa? czy jakoś inaczej? Ja zmieliłam w malakserze ale zostały mi jeszcze grudki i za nic w świecie nie moge sie tego pozbyć a domyślam sie że powinien wyjść mi raczej proszek.
Oj nie nie, boję się mielić w maszynce do mięsa, ponieważ może wycisnąć z migdałów tłuszcz. Ale też nie muszę się martwić o sposób mielenia, ponieważ mam trzydziestoletni specjalny młynek elektryczny z nożami do mielenia ziaren, orzechów, przypraw. Mieli cudnie od rozdrobnienia po zrobienie masła orzechowego niemal. Proszku suchego nie uzyskasz - to raczej będzie taka suchawa masa migdałowa, ale bez grudek. Może w tej kwestii pomogą inni mające własne sposoby.
Bardzo dziękuje za odpowiedz, ale dałaś mi pewien pomysł. Przekopię piwnice, gdzieś powinnam miec młynek do kawy, może w tym mi się uda. Pozdrowionka.