Bułki kroimy w kostke i przesmażamy na maśle. Do letniego mleka dodajemy pokruszone drożdze, szczyptę soli i jajko. Roztrzepujemy widelcem i wlewamy mieszaninę do mąki. Zagniatamy ciasto tak długo aż będzie odchodzić od ręki, ale jeszcze będzie się lekko ciągnąć (staram się wytłumaczyć, jak ma wyglądać to ciasto, mam nadzieję, że w miarę zrozumiale :) ), można dosypać trochę mąki gdyby było za rzadkie. Kiedy ciasto jest ugniecione dodajemy przesmażoną bułkę (podejrzewam że niekoniecznie należy bułkę podsmażać, ale podaję to co widziałam :) ). Zagniatamy ciasto z bułką, posypujemy po wierzchu odrobiną mąki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok 20-30 minut w ciepłe miejsce aby wyrosło.W międzyczasie należy zagotować wodę z odrobiną soli, musi jej być tyle aby cały knedlik się zmieścił więc ok 3 litrów. Kiedy ciasto jest wyrośnięte formujemy z niego wałek i wrzucamy na wrzątek. Gotujemy ok 20 minut, od czasu do czasu obracając knedlika. Knedlik w czasie gotowania jeszzce trochę urośnie, trzeba o tym pamiętać dobierając garnek :). Po tych 20 minutach wyjmujemy knedlika, chwilę odsączamy i kroimy w plastry. Podajemy z ulubionym sosem, a kiedy poleży kilka godzin można go posmażyć. Smacznego!!
Przepis jest z programu Roberta Makłowicza.
Pati3 (2007-07-15 11:27)
Rewelacja :D Wczoraj zrobiłam na obiad i naprawdę mi smakowało