200g masła lub margaryny
200g cukru
300g mąki pszennej tortowej
75g mąki sojowej
1/4 łyżeczki soli drobnoziarnistej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
150-200g orzechów laskowych
polewa czekoladowa:
50g gorzkiej czekolady
4 łyżki śmietanki o zawartości tłuszczu minimum 18%
2 łyżeczki masła lub oleju
Ładne, łatwe i apetycznie chrupiące. Ciasteczka mają same zalety. Nie trzeba ich polewać czekoladą, ale dzięki niej nabierają świątecznego wyglądu. Kruszeją już po jednym dniu od momentu upieczenia. Można je upiec wcześniej i schować do pudełka. Niech czekają na gości, których poczęstujemy herbatą...
Orzechy rozdrobnić nożem lub za pomocą robota kuchennego.
Tłuszcz grubo posiekać, krótko wyrobić z oboma rodzajami mąki, proszkiem do pieczenia, solą oraz cukrem. Połączyć z jajkiem. Na koniec do masy dodać orzechy laskowe.
Z ciasta urywać nieduże kawałki, formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego, rozpłaszczać na dłoni na grubość ok. 4 mm. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując niewielkie odstępy między ciasteczkami.
Wstawić do nagrzanego do 180 st C piekarnika (ustawienie góra+dół) na ok. 12 minut.
Ciasteczka zaraz po upieczeniu są twardawe, z upływem czasu nabierają kruchości i stają się delikatne.
Też uważam, że zdjęcia Wkn są super. Chciałabym umiec robić takie zdjecia !. Jak tylko spojrzę na zdjęcie od razu wiem, czyj to przepis.
Rzeczywiście iwonka 33 prawdę pisze Więcej emocji budzą zdjęcia potraw na tle nidomytych kuchenek, rozciapciane, bądź podane na niedomytych talerzach, jednak tak się właśnie dziwnie składa, że założeniem tego portalu jest umieszczanie przepisów potraw apetycznie sfotografowanych i precyzyjnie opisanych, co Wkn wychodzi znakomicie, a co poniektórym - niespecjalnie. Iwonko 33 całe WŻ czeka na twoje naturalne i apetczyncze zdjęcia
Ja takze z tym sie nie zgadzam. Uwazam, ze Wkn ma piekne zdjecia, potrawy wygladaja na nich bardzo apetycznie ( zreszta juz kilka razy komentowalam te piekne fotki).
A pomimo tej dyskusji, chcialam zauwazyc, ze te ciasteczka wygladaja wysmienicie i pewnie tak smakuja,az slinka mi cieknie, zwlaszcza, ze uwielbiam wszystko co orzechowe. Pozdrawiam!
Iwonka Was prowokuje, a Wy ulegacie prowokacji!!! Przeciez to wlasnie ona nie zna sie na fotografii i chyba tylko z zazdosci wypisuje takie rzeczy. Cos takiego najlepiej przemilczec. Zdjecia wkn sa wspaniale tak jak i przepisy!
Iwonka chętnie zobaczymy Twoje dzieła a nie tylko wystawione u innych komentarze ;D Mnie zdjęcie się podoba a przepis zaraz ląduje w ulubionych ;-)