5 jajek
60 gr mąki
60 gr mąki ziemniaczanej
30 gr kakao
150 gr cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka miodu
szczypta soli
Zmieszać razem wszystkie suche składniki (mąka, kakao, proszek do pieczenia), ubić dobrze jajka ze szczyptą soli i cukrem, na koniec dodać miód (jeśli ktoś nie ma wyjdzie równie dobrze bez miodu). Ja ubijam jajka około 15 minut tak żeby były białe. Później dodać przesiane suche składniki i wymieszać delikatnie z góry do dołu. Wysmarować tortownicę masłem i posypać kakaem. Piec w 180° przez około 30-35 minut.
Biszkopt jest bardzo mięciutki i delikatny.