super smaczna sałatka
Przypominają mi te, które dodawane są do każdego dania w restauracjach Sphinx.
Też trochę nieprecyzyjnie napisałam.Po prostu nie powinny być grube korzenie,bo to już buraki,a nie botwina.Granica dość płynna.
Chylę czoła. Moja wiedza życiowa w tym temacie to targ i "poproszę dwa pęczki botwinki " - a mama kazała wybrac jak najmniejsze - jak 50 groszy. A takiego pęczka liści związanego czerwoną gumką - jak tu na foto pod składnikami - to ani z przeszłości nie pamiętam, ani teraz nie widzę - tylko mlodziutkie buraczki z listkami. Dzięki Wam wiem więcej....
Boćwina to burak liściowy,nie tworzący grubego korzenia.Botwina (często mówi się botwinka) to liście buraka korzeniowego (bez korzenia).Botwinka to również nazwa zupy z młodych buraczków,a liśćmi.
Tu jest przejrzyście opisane.
http://kuchnia-polska.wieszjak.polki.pl/produkty/305452,Bocwina-botwina-czy-botwinka.html
Dodam,że nie jestem tylko teoretykiem,bo uprawiałam wielokrotnie boćwinę,a buraka korzeniowego corocznie.
Botwinka to mlode buraczki z listkami, natomiast bocwina to duze liscie
A to nie to samo ? Na zupe u nas zawsze mówiło się botwinka
Nie mam dostepu do botwiny, robie z bocwiny:)
Wpisałam pod Twoją zupą o liściach rzodkiewki,a tu masz,widzę,że je jadasz.
Spróbuj dodać jeszcze młodziutkie listki rzodkiewki.są jadalne i bardzo smaczne.
Wrzucam do ulubionych,do wypróbowania.Wydaje mi się jednak,że to botwina,a nie boćwina.Nie neguję,że i z boćwiny byłby smaczny.
Nie, ja niczym nie przyprawialam, bulion byl wystarczajaco przyprawiony:)
Myślę, że autorka uznała przyprawianie za rzecz oczywistą , a jak bulion jest dobry to może nie trza
Niczym nie doprawiasz tej zupy?
:)