2 galaretki w 3 szklankach wody
mój też ;) też muszę zrobic
przepraszam ze dopiero teraz ale nie dochodza mi powiadomienia o komentarzach. Tak z pół kilo to tzreba mieć ;) ja dodawałam na oko
ale pyszne ciacho; coś dla mnie
ale pyszne ciacho; coś dla mnie
mariateresa :):) nie wiem jak po polsku ale zawsze nazwę na własne potrzeby możesz wymyslec
są bardziej pulchne, ja zmniejszyłam jej ilość bo była cała łyżeczka,
każdy ma swój smak, akurat spód mnie smakuje i jest chrupiący przez caly czas. Ale co kto lubi
no ciężko, ale efekt fajny, z wyglądu jest taka drobniutka jak te sklepowe
na tarce o grubych oczkach, trochę ciężko się ucierało ;) Mozna też cieniutko poszatkować. Ale warto ja ją będe często powtarzała z rożnymi dodatkami
ja robiłam z młodej, ale ze starej też będzie dobra
sliczne ;)
pysznie się zapowiada, lubię z czarną porzeczką ciasta