Ale fajne, jak znajdę chwilę to sobie takie zrobię.
Znów zrobiłam tę zupkę, rewelka .
Ależ mi smaku narobiłaś, tylko jak znaleźc pod śniegiem kanie?
Myślę, że to coś dla mnie, niedługo zrobię.
Też tak robię, ten sposób świetnie sie sprswdza.
Mam wrażenie, że przy tej ilości marchwi i cebuli rosół po prostu będzie słodki.
Kapusty w rosole osobiście nie lubię ale to taka moja fanaberia.
Co do gożdzików, nie próbowałam ale wydaję mi się, że mogą zepsuc smak rosołu,
to tylko taka moja dygresja, każdy gotuje jak lubi.
Zrobilam tę wędlinę.
Jeśli chodzi o smak proporcje są dobre,
jednak w moim przypadku czas gotowania podany w przepisie nie wystarczył.
Po dwukrotnym gotowaniu przez ok 10 min i zawinięciu na noc garnka w kocyk moja wędlina była niedogotowana i krwista - bleeeeeee.
Potraktowałam ją więc szybkowarem przez 10 minut i jest ok.
Byc może to wina mięsa skoro tylu osobom wyszło.
Cieszę się że smakowało.
Cieszę się że smakowało.
Przepis, owszem ciekawy tylko nie każdy ma taką " wyczynową" kuchnię.
Czy da sie to zrobic z dobrym efektem w zwykłym piekarniku elektrycznym z zakresem temperatury do 250" .
Myślę, że większośc z nas właśnie takowe posiada.
Mało kto potrafi tak pięknie ubrac w słowa ból.
Bardzo smaczna zupka, w sam raz na poświąteczne zamulenie.
Od siebie dołożyłam jeszcze 2 ziarnka ziela angielskiego, mały listek laurowy
i szczyptę kminku bo tak lubię.
Nigdy bym sie nie spodziewała, że z tych składników wyjdzie taka ciekawa w smaku zupka.
Z rezerwą podchodziłam do przepisu a tu proszę .
Zupa już na stałe zagości w naszym menu
Zachęcona wieloma dobrymi opiniami zrobiłam to ciasto.
Wyszło bardzo dobre.
Dziękuję autorce za podzielenie się przepisem.
Zrobiłam to ciasto.
Jest pyszne i szybkie w wykonaniu.
Na dżem wyłożyłam jeszcze orzechy i rodzynki - super wyszło.
Popełnilam jednak zasadniczy błąd, wyłożyłam ciasto na deseczkę i zostawiłam tak odwrócone, w efekcie klapła mi beza ale nie zmieniło to walorów smakowych, ciasto było jedynie niskie.
wygląda wspaniale,
smak poznam jak zrobię
dzięki za pomysł