Zrobiłam dziś tego kurczaka, powiem tak, samo mięsko ok, jednak jak dla mnie w zalewie za dużo papryki i czosnku, ilośc soli i pieprzu zmniejszyłam na szczęście już na starcie, gdyż za radą Bogdzi robiłam na 2 szklankach wody i dodałam 1/2 l przecieru domowej roboty. Następnym razem spróbuję zrobic z przesmażoną cebulką i mrożonymi warzywami.
Jeśli chodzi o ryż wyszedł dobrze, jednak smak popsuł trochę nadmiar czosnku i papryki.
Mimo wszystko polecam tego kurczaka, jest błyskawiczny ( nie licząc czasu oczekiwania), trzeba tylko " pod siebie" dobrac ilośc przypraw.
Jeśli świerze owoce ananasa i kiwi sparzymy uprzednio wrzątkiem możemy je spokojnie zastosowac do galaretki i na pewno nie bedzie niespodzianek.
Jaki wymiar powinna miec blacha by blok z tych proporcji nie wyszedł zbyt niski?
Aż mi ślinka pociekła na widok Twojego bloku, będę musiał go zrobic
Dziękuję za odpowiedz. Nie wątpię, że tak przygotowana kaczka jest smaczna.
Ja również dodaję np. do schabu ze śliwką czosnek, jednak w minimalnej ilości, tu jest 4 ząbki i wydawało mi się , że to spora ilośc.
Wyglada apetycznie, zastanawia mnie jednak czy czosnek nie jest wyczuwalny w potrawie i nie przytłacza swoim aromatem jabłka i śliwki?
Byc może duszenie w winie niweluje smak czosnku, chciałabym miec jednak pewnośc że nie zagłusza innych smaków.
Ciasto z cytrynową nutą może byc ciekawe, mam jednak pytanie czy masę drugą dodajemy do pierwszej gdy jest jeszcze gorąca, czy gdy już ostygnie?
O jak za mną chodzi taka kaczka.
Moje ślinianki oszalały na widok tego zdjęcia.
Madziu proszę oswiec mnie.
Czy białka i żółtka ubijasz mikserem a potem budyń i śmietanę mieszasz np łyżką,
czy robisz wszystko maszynowo ?
Ja równiweż dołączam do grona zwolenników tego ciasta.
Odkąd Halinka podzieliła się z nami tym przepisem już nie robię innego ciasta.
Nam również smakował, na pewno będzie powtórka.
Z braku sosu sojowego dodałam maggi, myślę, że nie stracił przez to na smaku, spróbuję jednak i z sosem sojowym.
wildkatze jakoś się nie złożyło abym robiła ze świeżymi brzoskwiniami
Myślę jednak, że spokojnie możesz ich użyc, dla bezpieczeństwa możesz je przelac gorącą wodą tak jak się to robi np. z kiwi wówczas na pewno nie będzie niespodzianek.
Życzę miłego pieczenia i smacznego.
Lubię racuchy ale na sodzie jeszcze nie jadłam.
Muszę wypróbowac twoją wersję.
Ja zapytam czy w tej szklance ma byc tylko sól i woda do 3/4 ?
Może jednak jeszcze śmietana i jajo i dopiero woda?
Jakoś nie mogę rozgryźc przepisu.
Kremówka na zdjęciu ładnie się prezentuje, mam na nią ochotę, proszę więc o wyjaśnienie.