Świetne, naprawdę świetne!!! Pierwszego dnia robiłam dokładnie wg przepisu a na drugi oliwki zamieniłam na pieczarki - wyszedł nowy smak bo robiłam na dużym ogniu i skórka była chrupiąco przypieczona a środek niedopieczony - też bardzo smaczne. Zbzikowanie, to jest zdecydowanie polecam...
Myśle że zdjęcie autoreczki jest retuszowane - za cholerę nie chciał mi wyjść taki śliczny bzik... Żarcik rzecz jasna
I ja skusiłam się na tę drożdżóweczkę. Na tę ilość tłuszczu musiałam dać grubo ponad 4 szklanki mąki... Mój zbuntowany piekarnik po pół godzinie pieczenia pozostawił ciasto niemalże surowe. Musiałam je piec kolejne 30 minut w 190 stopniach..., następne 15 minut... i jeszcze 5 minut na górnej grzałce. Ale efekt zadowalający. Ciacho trochę zbite, ale smaczne, aromatyczne i wyszło! Polecam!!!
I to jakiego przystojnego autora:) - że sie tak wetne:)
Bardzo apetyczna lasagne! Świetne połączenie składników, delikatnie wyczuwalny smak i aromat wina i ta mozzarella... Mam swój ulubiony przepis na lasagne i ta może jej nie przebiła ale przepis zostawiam i polecam . Dzięki!
Dzięki Renatko za szóstkę z pracy domowej .
Apetyczne zdjęcie i kuszący wstęp - tyle wystarczy aby mnie zachwycić . Nie omieszkam wypróbować .
Bardzo dobra sałateczka. Robiłam na urodziny Męża i wszystkim smakowała. Ja ze swojej strony ominęłabym słonecznik ( który zresztą nieco mi się przyjarał) ale goście kazali mi się poklupać po czole bo wg nich świetnie pasował . Polecam wszystkim. Zaskakująca, aromatyczna, pyszna!!!
Zrobiłam to ciacho w formie torta na urodziny Męża. Upiekłam dwa biszkopty: jasny i ciemny. Niczym nie musiałam nasączać. Gościom bardzo smakowało, wzięli po kawałku do domu i byli bardzo zadowoleni. Mnie osobiście niezbyt smakowało, ale ja nie lubię ciast a już zwłaszcza tych słodkich. Polecam wypróbować, z pewnością będziecie zadowoleni.
Zupa zrobiona. 3 litry zjedzone, gęby wypalone a brzuchy pełne.
Nie będzie to może nasza ulubiona zupa, nie powiem żeby powaliła Nas na kolana bo smak ma dość specyficzny ale przepis zostawiam w ulubionych bo na pewno kiedyś z niego skorzystam w okresie zimowym, gdyż ta zupa bardzo rozgrzewa! Ze swojej strony dodałam papryczkę pepperoni.
Cóż, polecam próbować.
Emesko kochana. Czy z tego przepisu wychodzi tylko pół litra zupy??? Bo wyczytałam z przepisu że grzyby zalewamy pół litra wody. I to wszystko? Pytam bo chcę spróbować...
Mam zamiar zrobić tą "sałatkę" za tydzień na urodziny Męża. Mam tylko pytanko odnośnie śmietany - ile ml? I ile procent??? Pozdrawiam serdecznie :)
Hejka. Kiedyś na forum polecono mi ten przepis a teraz ja polecam go dalej. Czarnolas warty grzechu... Tortownicę mam 30-centymetrową, toteż zrobiłam biszkopt z 12 jaj !!! Oczywiście śmietanki nie starczyło mi na zrobienie różyczek toteż mój tort nie jest może tak popisowy jak Wasze, ale i tak jestem z niego zadowolona. Co do kompotu to takowego nie posiadam ale udało mi się kupić słoik kompotu z wisienkami w Kauflandzie.
Ps. Sadystka ze mnie - tort dałam w prezencie urodzinowym mojemu Teściowi - cukrzykowi ...
Ps.2 Fotograf ze mnie nie za dobry ale i tak sie pochwalę:
Pozdrawiam Jolkę i baaaardzo dziękuję za przepis!!!
Ha, nie wpadłabym na to że indyjszczyzna to od indyka...
Krystyno, zrobiłam Twoje ciasto i jest rewelacyjne! Nie za słodkie, nie za suche, baaaaardzo dobre. Mój Mąż wcinał z wielkim i niekłamanym entuzjazmem i powiedział że mogę mu piec to ciasto nawet samo - bez czereśni ... Ja jednak uważam że owoce nadały mu wyrazistości, stąd moje pytanie: zczym jeszcze polecasz upiec tego migdałowca? Bo sezon na owoce powoli dobiega końca a nie mam zamiaru czekać kolejny rok .
PS. Ja piekłam w tortownicy 20 cm, zamiast oleju dałam oliwę a wierzch posypałam jedynie pudrem.
Ciasto pierwsza klasa. Proste, pyszne i bezproblemowe. Wszystkim polecam!!!