Drylować, czy nie drylować - oto jest pytanie?
Ja z chęcią zrobiłabym latem taka konfiturkę, ale czy te pomidory trzeba skórować. jestem chyba za leniwa!
Ładny i rytmiczny, tylko troszkę ciężko się czyta ze względu na duże odstępy między wierszami..Ale to tylko sprawa edycji, bo wierszyk bardzo mi się podoba ! Pozdrawiam autorkę
Prawdę powiedziawszy, już mi go nie żal ! Dość tej zimy ! A wierszyk zgrabny...
A w jakiej temperaturze i mniej więcej ,jak długo piec?
dj a jak robiłaś?zmieniałaś coś w przepisie?
Bardzo sympatyczny wierszyk.Najbardziej podoba mi sie przedostatnia zwrotka,aż wyobraziłam sobie, jak bałwanisko podskakuje z radości .
Brawo ! Takiego wierszyka, to dzieciaki w szkołach powinny się uczyć.Świetny materialik do teatrzyka szkolnego. Pozdrawiam !
Barb, czy nie zapomniałaś o jakimś składniku np odrobince mąki ?
Różyczko zrobiłam i ...niebo w gębie ! Jako dodatek przygotowałam kwaskowy sosik pomidorowy. Pychota ! Zapewne niedługo powtórzę, bo już mi znów ślinka leci! Dzięki za ten pomysłowy przepis.
Biedny kaktusik, już mi go żal...A co on winien,że taki kolczasty biedaczek?
Hahahaha ! Fajny pomysł z tymi łyżwami i rolkami ! Niejednemu tatusiowi po zimowym piwkowaniu przydałaby się taka zaprawa..
Bardzo sympatyczny wierszyk ! Jedna malutka uwaga - podzieliłabym go na zwrotki, byłby czytelniejszy. Mam nadzieję ,że Cię nie uraziłam. Wierszyk naprawdę mi się podoba i szkoda byłoby stracić szansę na wygraną z błahego powodu Pozdrawiam gorąco a wierszyk przeczytam dzisiaj moim maluchom !
...acha ! I przed "lepieniem" kulek dałam na 10 min. do lodówki,żeby się nie rozjeżdżały.
Robiłam je dzisiaj po raz...czwarty, Bo ślicznie wyglądają, tylko ten smak...Eksperymentowałam z różnymi dodatkami i dzisiaj w końcu wyszły mi takie, które z chęcią zjedliśmy. Zmiany - proszek d/pieczenia zamiast sody i dodatek aromatu migdałowego. Reszta - jak w przepisie.Na zdjęciu są ciut ciemniejsze, niż w rzeczywistości.