Słuchajcie- otworzyłam słoiczek wisienek............i...........są PYSZNE!!!! Polecam ten przepis. Mój gość, któremu je podałam z białym, duszonym mięsem był zachwycony!!! ....zjadł je wszystkie i to jeszcze przed skonsumowaniem mięska;);) Dla mnie tylko trochę za dużo jest w przepisie octu....w lecie zrobię wiśnie znowu:) pozdrawiam autora przepisu
Drylować, czy nie drylować - oto jest pytanie?
własnie drelowac?
robiłam z podobnego /e tam, identycznego/ przepisu i drylowałam