Dorotko torciki po prostu mistrzowskie, zwłaszcza ten pierwszy, jest bardzo elegancki, pozostałe też przepiękne, mam pytanko jak uzyskałaś taką chropowatą powierzchnię w pierwszym torcie, świetnie to wygląda.
Marta33 śliczny torcik, bardzo mi miło że kogoś zainspirowałam; a te kwiatuszki Małgosi żeczywiście rewelacyjne.
Oczywiście że się nie obraże, ma prawo tobie nie smakować, ja też wczoraj upiekłam placek z rabarbarem z innego przepisu pod którym było mnóstwo pozytywnych komentarzy ale ja zachwycona nie jestem. Moja rodzinka to ciasto bardzo lubi i jeszcze nie znalazłam rabarbarowca który by mi bardziej smakował, pozdrawiam:)
Moja blaszka miała 37x25
Niestety nie próbowałam bez żelatyny, w masie jest pół kilo zmiksowanych owoców, nie wiem czy jedna galaretka to zwiąże.
Przepiękny wiersz, naprawdę chwyta za serce, aż mam dreszcze, gratuluje talentu
Świetny pomysł z tymi kielichami, sama bym na to nie wpadła, też mam zamówienie na książkę to może wykorzystać. Ja też w piątek siedziałam do nocy, miałam zamówienie na 9 ciast w tym trzy torty, do tych komunijnych jeszcze jeżyki, no i trójką dzieci trzeba było się zająć. Ale dałam rade, a co do figurki to wcale nie jest trudna w wykonaniu, jak będę miała chwilę to zrobię taki foto instruktaż jak lepić takie figurki krok po kroku. A to moje jeżyki, oczywiście z wykorzystaniem twojej masy która jest niezastąpiona:)
Tak, wszystko lepiłam sama
O matko...ale się narobiłaś, normalnie produkcja seryjna, a wszystkie nieskazitelne i piękne, zdradź proszę jak robisz takie kielichy,pozdrawiam:)
A to moje komunijne:
Pięknie tobie wyszła ta książka, ja mam robić za 2 tygodnie i na razie podpatruje, pokryłaś masą cały tort czy tylko górę?
Oasia, odpowiadam na twoje pytanie- tort pokryłam w miarę gładko kremem i trochę grubiej rozwałkowałam masę cukrową dzięki czemu nie widać ewentualnych nierówności, pozdrawiam. Właśnie robie kolejne torty i zrobiłam sobie krótką przerwę:)
Moja pierwszy tort lalka, wiedziałam że prędzej czy póżniej pojawi się takie zamówienie:) Teraz zabieram się za torty komunijne, również pierwsze:)
Wino możesz zastąpić sokiem pomarańczowym, oby tylko ilość płynu się zgadzała:)
Zaglądałam do tego przepisu kilka razy i w końcu zdecydowałam się spróbować, myślę że to ciasto stanowczo powinno zmienić nazwę na "sernikowa rozkosz", jest genialny- mokry, aksamitny i rozpływa się w ustach, polecam ten przepis wszystkim sernikożercom, zrobię go na pewno nie raz, użyłam twarogu mielonego Dr.Oetker.Pozdrawiam
Bardzo dobry serniczek i efektownie wygląda, dziękuje za przepis i pozdrawiam:)