Moje mazurki wyszły rewelacyjnie, masa naprawdę warta zachodu, z tej porcji wyszły mi dwa mazurki, tylko kruche ciasto zrobiłam ze swojego przepisu, polecam ten przepis i pozdrawiam autorkę:)
Jak nie miałam innych barwników to używałam tych do jajek, barwiłam nimi masę marcepanową na kwiatki, listki itp. więc i tak nikt tego nie jadł.Ale wydaje mi się że te barwniki muszą być jadalne skoro mają bezpośredni kontakt z jedzeniem ,tylko że jest ich w opakowaniu bardzo mało a czerwonego potrzeba sporo.
http://www.pan-centrum.pl/sklep,Barwniki_do_mas_cukrowych,93,66,0,,0.html?clear=k&n=25
http://www.tortownia.pl/produkty.php?kid=32
http://www.allegro.pl/search.php?string=barwniki&us_id=6124133&country=1
Na tych stronkach możesz kupić barwniki w żelu, najtańsze są na allegro, barwników w proszku jest już znacznie mniej i są drogie. Druga opcja to hurtownia cukiernicza, jesli masz taka w poblizu to bez problemu sie zaopatrzysz.
Ciasto bardzo smaczne, biszkopt pięknie wyrósł, masa wyszła mi bardzo gęsta więc dolałam adwokata i było ok, na wierzch ułożyłam biszkopty moczone w ponczu z alkoholem. Zmniejszyłam też ilość cukru o połowę w masie i w biszkopcie i było słodkie w sam raz. Pozdrawiam:)
Barwnik dodajemy do gotowego kremu,najpierw przełóż tort pokryj wierzch a resztę kremu podziel na porcję i zabarw.
Koloru niebieskiego , brązowego i żółtego potrzebujemy po dwie, trzy łyżki kremu, reszta na czerwono.
Do barwienia kremu budyniowego najlepsze są barwniki w proszku.Pozdrawiam i udanego wypieku
Swietnie to zilustrowałaś, a gdzie można kupić takie pisaki?
Sprawia mi to ogromną radość, gdybym odkryła to wcześniej poszłabym na cukiernika, linki mile widziane- z przyjemnością się dokształcam:)
Od kiedy nauczyłam się robić torty w stylu angielskim posypały się zamówienia, to moje kolejne torciki, Dorotko jeszcze raz dziękuje za ten przepis, wszystkie porady i pomysły:)
Dorotaxx twój spiderman jest genialny, najlepszy jakiego widziałam, na sobotę robie spidermena i wykorzystam twoje pomysły, mam pytanko jak wyczarowałaś takie czekoladowe pajączki?
Masa przeważnie wychodzi mi wystarczająco gęsta i nic się nie rozpływa ale jak będzie za rzadka to lepiej schłodzić, szybki i oczy uzyskałam dodając niebieskiego barwnika ale jak go nie posiadasz to kolory zawsze można zmienić, szyby mogą być w naturalnym kolorze kremu a oczy brązowe z jasnymi źrenicami i też będzie fajnie.
Niestety w kwestii kremówki nie mogę tobie pomóc bo też jeszcze nigdy jej nie barwiłam,obawiam się jednak że może się zważyć. Jak robię zygzaka to raczej decyduje się na krem budyniowy ponieważ kremówka z żelatyną dosyć szybko tężeje i z tortem trzeba się uwijać, a tego auta raczej nie da się szybko zrobić, jest pracochłonny. Na udekorowanie auta zużywam dosyć dużo kremu, 750ml może nie starczyć, lepiej ubić litr niż się potem denerwować że zabrakło:) Proponuje jednak zdecydować się na krem budyniowy.
Nigdy nie próbowałam ale myśle że wyjdzie i będzie pyszne:)
Zapomniałam dodać że rezygnując z polewy zwiększyłam ilość masy, zrobiłam z półtorej szklanki mleka kokosowego, dzięki temu nic się nie zmarnowało:)