mój 16-letni syn upiekł ten makowiec na Wigilię i muszę przyznać, że jest to jeden z najpyszniejszych makowców jakie jedliśmy; zaraz będzie powtórka, będziemy piekli na jutrzejszego Sylwestra
mam pytanie o czas pieczenia - liczy się go od momentu włożenia bułek do piekarnika, czy też od momentu jak piekarnik osiągnie temp. 200 stopni?
mnie to wygląda na pomieszane 2 różne przepisy, a szkoda, bo rolada wygląda ciekawie i mogłaby być smaczna
mam pytanie odnośnie pieczenia - czy można piec ten piernik na termoobiegu? ... co roku piekłam go normalnie na dolnej grzałce, ale w tym roku się przepaliła i został mi tylko termobieg ... bardzo bym chciała upiec ten piernik, bo bardzo wszystkim smakuje (i pewnie byliby bardzo zawiedzeni gdyby go w tym roku zabrakło), ale boję się, że na termoobiegu może wyjść za suchy :(
też lubię żołądki , ale do tej pory gotowałam z nich coś a'la gulasz ... przy najbliższej okazji wypróbuję ten przepis
ja piekę na dużej blasze z podwójnej porcji ... a z tym wyjęciem to może być problem, bo jak ostatnio piekłam, właśnie tylko z górna grzałką, to po próbie wyjęcia chleba z blachy (po normalnym czasie pieczenia), na blasze został mi surowy środek :(
no cóż, spróbuję z tym termoobiegiem i dam znać :)
jeden z najlepszych chlebów jakie piekłam ... moi chłopcy nie chcą już jeść innego ... ale mam problem, bo padła mi grzałka dolna w piekarniku, a z samą górną chleb wyszedł twardy, bo żeby dół się upiekł, to musiałam piec go dłużej ... mam więc pytanie czy można ten chleb piec na termoobiegu?
taki ryż to smak mojego dzieciństwa, mój Tato zawsze taki robi, sama też robię, ale jednak "tatowy" bardziej mi smakuje :D, my jednak nie podsmażamy jabłek tylko dajemy surowe ewentualnie mus (ale to bardzo rzadko), no i ja daję mnóstwo cynamonu, bo wszyscy go lubimy
jeden z najlepszych serników jakie jadłam ... pieknie wyrósł, za dużo nie opadł i smakował wspaniale, nie mąką i budyniem jak niektóre, ale prawdziwym serem ... moja jedyna modyfikacja to to, że zamiast maślanych ciastek dałam pełnoziarniste digestive
jako że nie jestem osobą, którą pokonują porażki, wieczorem ponownie nastawiłam zaczyn, tym razem dałam tylko zwykłą mąkę żytnią, zakwas potroił swoją objętość i, nie pytając o pozwolenie, wylazł sobie ze słoja, zalewając przy okazji pół blatu ... chlebek zarobiłam z mąki pszennej zwykłej i pszennej chlebowej (razowej), wyrósł przepięknie po 3 godzinach (powiększył swoją objętość więcej niż dwukrotnie) i po upieczeniu jest poprostu przepyszny
a więc reasumując - winą za wczorajszy nieudany wypiek obarczam zakwas, który nie wyrósł poprzednio tak jak należy
a więc tak - w smaku chlebek jest rewelacyjny ... jednak podczas wyrastania w foremce praktycznie wcale nie wyrósł (przedłużyłam wyrastanie do 7 godzin), zaczął rosnąć dopiero podczas pieczenia, a na dodatek rozwarstwił się ... nie wiem dlaczego tak się stało, może mój zakwas jest jeszcze za słaby :(
Wkn właśnie nastawiłam chlebek z Twojego przepisu z artykułu...ciasto pachnie pięknie, zobaczymy jak wyjdzie gotowy chlebek, dam znać wieczorem
na razie piekę bez żadnych dodatków, a chlebek piekę wg tego przepisu:
500g mąki (mieszam pół na pół mąkę żytnią i pszenną, z czego jedna zawsze jest razowa - raz żytnia, a raz pszenna)
płaska łyżeczka soli
300 g wody
150 g zakwasu żytniego
8 g suszonych drożdży (przy poprzednim zakwasie zmniejszałam stopniowo ilość drożdźy i całkowicie z nich zrezygnowałam po ok. 3 miesiącach, kiedy zakwas był już dosyć "silny"),
nigdy nie odkładałam ciasta chlebowego, tylko czysty zakwas
piekę chleb już od 2 lat, z czego od 1,5 roku na zakwasie, pierwszy zakwas miałam prawie rok, niestety się zepsuł ... drugi zakwas zrobiłam 2 tygodnie temu wg Twojego przepisu, chlebek wychodzi pyszny, jest tylko jeden problem, strasznie sie kruszy:(, wiesz może co może być tego przyczyną?
pyszne, szybkie ciasteczko :) moim chłopakom bardzo smakowało ... mam mikrofalówkę 750W i piekłam 5,5 min (podwójna porcja w 1 l kubeczku), ale wyszło troszkę za suche, więc myślę, że przy tej mocy 5 min w zupełności wystarczy